Zrezygnują z walki o igrzyska?! Zadecydują wybory

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) może mieć duże problemy ze znalezieniem gospodarza zimowych igrzysk olimpijskich w 2030 roku. Być może wycofana zostanie kandydatura japońskiego Sapporo.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Sapporo może wycofać swoją kandydaturę z organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 2030 roku Getty Images / Steph Chambers / Sapporo może wycofać swoją kandydaturę z organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 2030 roku
Dzieje się w Japonii. Sapporo nie stanie do walki o organizację jednej z największych imprez sportowych na świecie? Wiele wskazuje na to, że tak właśnie będzie.

Już w grudniu Japoński Komitet Olimpijski postanowił wstrzymać kandydaturę Sapporo. Wszystko przez toczące się śledztwo w sprawie domniemanej korupcji, co ma związek z igrzyskami olimpijskimi, które w 2020 roku miały miejsce w Tokio.

Czy temat wróci? Najnowsze wiadomości z Japonii mówią o tym, że wszystko ma się rozstrzygnąć... przy urnach. Powód? Rozchodzi się o wybory nowego burmistrza Sapporo (odbędą się 9 kwietnia).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!

Jeśli wygra je urzędujący burmistrz Katsushiro Akimoto, Sapporo najpewniej "wróci do gry" o zimowe igrzyska olimpijskie. Jeżeli stanie się inaczej, opcja taka raczej nie będzie rozważana, gdyż jego dwaj konkurenci są "antyolimpijscy".

Kaoru Takano i Hideo Kibata już teraz zapowiedzieli, że Sapporo ma zakończyć starania. "Wybór jednego z nich prawie nieuchronnie doprowadziłby do całkowitego wycofania Sapporo z wyścigu" - informuje serwis Inside the Games.

I z przeprowadzonej przez "Asahi Shimbun" ankiety wynika, że społeczeństwo popiera tę dwójkę. 47 procent wyborców opowiedziało się za zakończeniem walki o igrzyska, a 38 procent chce, aby była ona kontynuowana.

Co ciekawe, dla 56 procent respondentów stanowisko kandydatów wobec igrzysk będzie miało znaczenie przy wyborze na burmistrza, a dla 33 procent nie będzie to miało wpływu.

Większość (79 procent) uważa z kolei, że ​​miasto powinno przeprowadzić publiczne referendum w sprawie tego, czy Sapporo powinno być gospodarzem igrzysk olimpijskich. Urzędnicy Sapporo sprzeciwili się jednak temu pomysłowi.

Jeżeli Sapporo wypadnie z walki, to MKOl pozostanie z opcjami na zimowe igrzyska olimpijskie w Szwecji i Szwajcarii. O imprezie myśli też Salt Lake City, ale Amerykanie woleliby rok 2034.

Zobacz także:
MKOl krytykuje Ukraińców. Działacze mówią, co zaszkodzi sportowcom
"Publicznie wzywam". Ostre słowa legendy ws. Rosjan

Czy krajom opłaca się organizować igrzyska olimpijskie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×