W 2022 r. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zalecił wykluczenie rosyjskich i białoruskich sportowców z międzynarodowych zawodów w związku z wojną na Ukrainie. Rok później organizacja złagodziła restrykcje, umożliwiając starty w neutralnym statusie, ale wyłącznie w sportach indywidualnych. Dzięki temu zawodnicy z tych krajów zaprezentowali się podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Obecnie MKOl zastanawia się nad dopuszczeniem sportowców z Rosji i Białorusi do startu w zimowych igrzyskach olimpijskich, które odbędą się w 2026 toku w Mediolanie. Nowa przewodnicząca komitetu wykonawczego Kirsty Coventry przekazała w rozmowie z dziennikarzami, kiedy może zapaść decyzja w tej kwestii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spędziła urodziny na Malediwach. Co za widoki
- Ta decyzja może zostać podjęta na posiedzeniu komitetu wykonawczego we wrześniu, a może później - przekazała dwukrotna mistrzyni olimpijska w pływaniu.
Obecnie tylko Międzynarodowa Unia Łyżwiarska (ISU) oraz Międzynarodowa Federacja Skialpinizmu (ISMF) pozwalają na udział zawodników z Rosji i Białorusi w neutralnych barwach. Wciąż obowiązuje za to zakaz startów sportowców z tych krajów w takich dyscyplinach jak biathlon, biegi narciarskie, bobsleje, saneczkarstwo czy hokej na lodzie.
Zimowe igrzyska olimpijskie odbędą się w dniach 6–22 lutego 2026 r. w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo. Warto przypomnieć, że w poprzedniej edycji tej imprezy Pekinie zawodnicy z Rosji wzięli udział pod flagą Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Zdobyli wówczas łącznie aż 32 medale.
