Przyczyny jego śmierci pozostają nieznane. Małygin przebywał na Łotwie. O jego zgonie informuje Nasdaq Ryga.
Meldonium, które było jednym z fundamentów gigantycznego majątku Małygina, Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) w styczniu ubiegłego roku wpisała na listę substancji zakazanych. Nie minęły cztery miesiące, a na jej stosowaniu wpadło ponad stu sportowców.
10 lat Szarapowej
Niedozwolony środek wykryto między innymi u tenisistki Marii Szarapowej, boksera Aleksandra Powietkina oraz panczenisty Pawła Kuliżnikowa. Popularny był przede wszystkim wśród sportowców z byłego ZSRR. W wielu krajach - np. Stanach Zjednoczonych - obrót nim był i jest zabroniony.
Szarapowa zażywała meldonium przez 10 lat. WADA wystawiła jej jednak rachunek tylko za środki, które przyjęła po 1 stycznia 2016 roku. Rosjankę potępiła większość koleżanek oraz wiele tenisowych sław. Została zdyskwalifikowana na dwa lata. Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu w Lozannie skrócił jej zawieszenie z 24 do 15 miesięcy.
Meldonium a sprawa polska
Niedawno na stosowaniu tego środka wpadł żużlowiec Grigorij Łaguta. - Meldonium to twardy doping - zawyrokował wówczas p. o. Dyrektora Polskiej Agencji Antydopingowej.
I wyjaśnił: - Biorąc pod uwagę specyfikę meldonium, trzeba powiedzieć, że może być stosowane w celach regeneracyjnych, przyspieszać jej okres, poprawiać ogólną kondycję. To trochę tak, jak z kroplówkami. Te powyżej 50 mililitrów są zabronione, ponieważ ogólnie rzecz ujmując, też mogą być stosowane w celu przyspieszenia regeneracji po ciężkim treningu czy zawodach.