40 sportowców indywidualnych podpisze umowy sponsorskie z państwowymi spółkami

Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Witold Bańka
Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Witold Bańka

Minister sportu i turystyki zapowiedział rozpoczęcie projektu sponsorskiego dla zawodników, którzy będą reprezentować nasz kraj w letnich i zimowych igrzyskach olimpijskich. Sportowcy indywidualni mogą liczyć na co najmniej 40 tys. złotych wsparcia.

W tym artykule dowiesz się o:

- Co najmniej 40 sportowców podpisze indywidualne umowy sponsorskie ze spółkami skarbu państwa - poinformował na swoim Twitterze Minister Sportu i Turystyki, Witold Bańka.

- To projekt długofalowy i bardzo istotny z punktu widzenia rozwoju polskiego sportu, zwłaszcza w kontekście igrzysk olimpijskich. Stanowi uzupełnienie, funkcjonującego już od ponad roku, Programu Team100 i jest skierowany do zawodników powyżej 23. roku życia, z którymi wiążemy duże nadzieje - powiedział w rozmowie z WP Sportowefakty Witold Bańka.

Minister zdradził nam więcej szczegółów na temat planowanych działań. - Nie chodzi tylko o najbardziej topowych sportowców, ale też takich, którzy są perspektywiczni - argumentuje Bańka i dodaje: - Zarekomendowaliśmy zawodników, którzy dysponują dużym potencjałem i naszym zdaniem powinni zostać objęci programem. Dodatkowe, pozazwiązkowe wsparcie spółek skarbu państwa otrzyma około 40 sportowców, a to nie koniec - ta liczba sukcesywnie będzie się zwiększać.

Nie jest jeszcze znana lista nazwisk sportowców ani spółek biorących udział w projekcie. Został on stworzony na wzór programu Team100, który obejmuje wsparciem sponsorskim 202 zawodników w przedziale wiekowym 18-23 lata. Są to osoby, które przygotowują się do igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich. W ramach współpracy, młodzi sportowcy dostają roczne dofinansowanie w wysokości 40 tys. złotych.

Prawdopodobnie seniorzy będą otrzymywać rocznie minimum taką kwotę jak zawodnicy Teamu100. Finalna stawka będzie jednak ustalana indywidualnie między sportowcami a spółkami. Środki mają wspomóc zawodników w przygotowaniach do letnich igrzysk olimpijskich 2020 w Tokio i zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 Pekinie. Na razie nie wiadomo, czy w przyszłości finansowaniem zostaną objęci także zawodnicy sportów drużynowych.

Jak czytamy w "Raporcie rynku sportowego 2018" przeprowadzonego przez "Sponsoring Insight" na temat spółek państwowych, "połowa firm zadeklarowała, że posiada powyżej 20 projektów sponsoringowych w obszarze sportu, w tym jedna trzecia powyżej trzydziestu". Prym jeśli chodzi o finansowanie sportowców wiodą branże energetyczne i paliwowe.

Przykładowo, firma Lotos wspiera m.in. reprezentację Polski w piłce nożnej, Polski Związek Narciarski, a także indywidualnych sportowców jak Robert Kubica czy Agnieszka Radwańska. PGNiG od 2010 roku jest sponsorem strategicznym Polskiej Piłki Ręcznej (reprezentacji seniorskich kobiet i mężczyzn). PKN Orlen wspiera reprezentacje Polski w siatkówce halowej i plażowej we wszystkich kategoriach wiekowych, Polski Związek Lekkiej Atletyki oraz indywidualnie Anitę Włodarczyk czy Piotra Małachowskiego.

ZOBACZ WIDEO Ambitne plany Igi Świątek. "Chciałabym wygrać wszystkie Wielkie Szlemy"

Komentarze (18)
avatar
Andreas Hendzel
19.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Sport w tym kraju jest zawodowy więc z jakiej racji ma podatnik jeszcze sponsorować. Dobry sportowiec ma sponsorów . 
avatar
xgeorge
19.07.2018
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
avatar
Seba Jacko
19.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Dokładnie jak za komuny. Sportowcy będą "górnikami", "stoczniowcami", "policjantami", itd. Jeśli już, to powinni podpisywać kontrakty z ministerstwem i to ministerstwo powinno oficjalnie rozlic Czytaj całość
avatar
hoc
19.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
następne przekręty! 
Zupełnie normalny
19.07.2018
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
komuna