7 
"Międzynarodowy Komitet Olimpijski poddał się pandemii koronawirusa. Od 24 lipca do 9 sierpnia w Tokio nie będzie Igrzysk Olimpijskich. Decyzja została podjęta dziś rano przez MKOl na nadzwyczajnym spotkaniu w Lozannie. Wkrótce o niej poinformuje" - donosił "AS".
Inny z hiszpańskich serwisów - "ABC" - także informował o przełożeniu IO na inny termin. "Tego lata nie będzie żadnych igrzysk" - czytaliśmy. Światowe media nie były jednak zgodne co do przyszłości Letnich Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020.
"Reuters", "BBC" i "AFP" opisywały, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski faktycznie rozważa przełożenie IO na inny termin, jednak nie jest to jeszcze przesądzone - póki co to tylko jedna z opcji.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Co z igrzyskami w Tokio? "Niektórzy cały czas żyją nadzieją, że odbędą się w terminie"
"Międzynarodowy Komitet Olimpijski ma potwierdzić, że rozważa odroczenie Tokio 2020, a decyzję mamy poznać w ciągu czterech tygodni" - opisywało "BBC".
Główny brytyjski nadawca radiowo-telewizyjny potwierdzał przy tym, że w niedzielę MKOl faktycznie spotkał się w Lozannie, a przełożenie IO jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem.
"MKOl rozważa różne opcje na IO 2020, w tym przełożenie" - poinformowała agencja "AFP". Inną z opcji ma być organizacja IO w niepełnym wymiarze.
Aktualizacja:
Międzynarodowy Komitet Olimpijski opublikował komunikat, w którym poinformował, że decyzja odnośnie IO Tokio 2020 zapadnie w ciągu czterech tygodni.
"Zdrowie i bezpieczeństwo jest najważniejsze. MKOl przyspiesza planowanie scenariuszy na IO Tokio 2020" - czytamy.
Potwierdzono, że jedną z opcji jest zmiana terminu igrzysk. Inny wariant zakłada modyfikację programu imprezy.
Zobacz też:
Koronawirus. Tokio 2020. Członek Japońskiego Komitetu Olimpijskiego: Igrzyska muszą zostać przełożone
Reprezentacja Polski może zagrać na IO. Oni wygrali bilet do Tokio
Rozwiń odpowiedzi (1) 
