"Zawodnicy będą testowani każdego dnia na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio" - donosi "Daily Mail".
We wspólnym oświadczeniu MKOl, IPC i rządu Japonii określono szereg środków mających na celu zwalczanie problemów związanych z bezpieczeństwem.
W oświadczeniu stwierdzono, że wszyscy sportowcy biorący udział w zawodach - w tym ci, którzy są blisko nich - będą codziennie przechodzić testy na obecność koronawirusa.
ZOBACZ WIDEO: Marlena Kowalewska: Jestem z nas bardzo dumna
Wszystko po to, by zminimalizować ryzyko niewykrytych pozytywnych przypadków, które mogą przenosić wirusa.
Organizatorzy walczą o to, by igrzyska przebiegły zgodnie z planem, mimo gwałtownego wzrostu zakażeń w Japonii. Ogłoszono tam właśnie stan wyjątkowy na zaledwie trzy miesiące przed rozpoczęciem igrzysk.
Decyzja o wpuszczeniu miejscowych kibiców została przesunięta na czerwiec. Pojawienie się ich na trybunach może okazać się jednak bardzo trudne, o czym mówi prezydent Tokio Seiko Hashimoto.
- Naszym celem jest goszczenie fanów sportu, ale ze względu na konieczność walki z wirusem nie wolno nam w żaden sposób przeciążać służb medycznych - przekonuje Hashimoto.
W dniach od 23 lipca do 8 sierpnia w Tokio odbędą się igrzyska olimpijskie.
Zobacz także:
Maciej Lampe nie ozłocił Kinga! Mocno chybiona inwestycja
Kim jest facet za ponad milion złotych? "Duński dynamit" wystrzelił!
Jakub Schenk mówi o przegranym sezonie, podziale ról i koronawirusie [WYWIAD]
Enea Astoria. Artur Gronek mówi o błędach, szukaniu graczy i większym budżecie [WYWIAD]