Boli od samego patrzenia. Ujawniono, jak Chińczycy testują sportowców
Jeden z francuskich dziennikarzy podczas ZIO Pekin 2022 wrzucił do sieci wideo z pobierania wymazu od reprezentanta Trójkolorowych, Kevina Rollanda. Grymas bólu na twarzy olimpijczyka mówi wszystko! "To był wymaz z mózgu?!" - piszą fani.
Film robi duże wrażenie. Osoba pobierająca materiał do badania od francuskiego narciarza dowolnego (Rolland specjalizuje się w halfpipe'ie) bardzo głęboko włożyła patyk do nosa sportowca. W pewnym momencie na twarzy reprezentanta Francji pojawił się grymas bólu.
Internauci w komentarzach nie zostawili suchej nitki na organizatorach igrzysk. "Zwariowali?", "Nigdy nie widziałem, żeby patyk włożono tak daleko", "Chciał chyba wziąć na wacik kawałek mózgu!", "Gdyby we Francji tak przebiegał test, to od razu więcej osób poszłoby się zaszczepić", "Skandal! To był wymaz z mózgu?!" - to tylko wybrane opnie fanów.
W piątek z Pekinu nadeszła smutna wiadomość. Pozytywny wynik drugiego testu na koronawirusa otrzymała Natalia Maliszewska. W związku z tym nasza mistrzyni Europy z 2019 r. w short tracku na dystansie 500 metrów nie będzie mogła wziąć udziału w rywalizacji o medale olimpijskie (więcej TUTAJ).
On entend et lit partout que le test PCR chinois est du genre... invasif.
— Christophe Lemaire (@ch_lemaire) February 2, 2022
Notre porte-drapeau Kevin Rolland a documenté cette expérience...
kevin_rolland/Instagram #Pekin2022 pic.twitter.com/MuDTXqF54Q
Zobacz:
Wreszcie dobra informacja z Pekinu! Jedna z Polek kończy izolację