Brutalna ocena polskich skoczkiń. "Przykro na to patrzeć"
Jakub Kot nie gryzł się w język, mówiąc o występie naszych skoczkiń na ZIO Pekin 2022. - To jest pogrom - stwierdził na antenie Eurosportu.
To były bardzo słabe występy Polek. Straty do najlepszych zawodniczek były ogromne (w odległości skoku ok. 40 metrów). Jakub Kot, ekspert Eurosportu, nie zostawił na Biało-Czerwonych suchej nitki.
- W 2014 w Soczi się nie udało, podobnie w Pjongczangu. Teraz mamy kolejne igrzyska i znów się nie udało. To nie jest strata minimalna, umówmy się. To jest pogrom. Przykro na to patrzeć. Świat kobiecych skoków kompletnie nam odjechał - ocenił Kot.
Były skoczek, obecnie trener, dodał że PZN zainwestował duże pieniądze w rozwój sportowy kadry Kruczka. Wyniki uzyskane w Pekinie świadczą jednak o tym, że nasze skoczkinie zrobiły krok, ale... w tył.
- Bo jak inaczej określić skoki 60, czy 70-metrowe? Niedawno w Willingen nasze zawodniczki miały zerowy dorobek punktowy, jeśli chodzi o ocenę skoku. Tutaj straciły 80 punktów za próbę - podsumował 32-letni Kot.
Oglądaj skoki narciarskie w WP Pilot!
-
zet22 Zgłoś komentarz
Mają fajną wycieczkę do Pekinu. I tyle w temacie............. -
Ahmed Pol Zgłoś komentarz
Kruczek nigdy nikogo niczego ie nauczył to wybitna trenerska miernota!!! -
wotek1 Zgłoś komentarz
Jaki trener takie skakanie. We Włoszech też nic nie pokazał-trener. -
Karol 13 Zgłoś komentarz
zmarnowany to bogaci rodzice wysyłają go na treningi zagraniczne. Tak jest z Natalią Maliszewską. Skoczkowie kiedyś dobrze skakali jak ich trenował zagraniczny trener z dużą wiedzą praktyczną Hongacher. W Polsce za wyjątkiem Aleksandra Matusińskiego w żadnej dyscyplinie nie ma trenera na poziomie światowym. Był jeszcze niedawno Czesław Cybulski. Pozostali trenerzy to bardziej celebryci niż fachowcy. A w związkach sportowych i klubach bardziej liczy się działacz. A nie prawdziwy trene. Trzeba zacząć od zmian organizacyjnych w przygotowaniu praktycznym trenerów Odejść od tych kwalifikacji zdobywanych online w e-learningu. -
Karol 13 Zgłoś komentarz
cudem. Skoczkinie odpadają w kwalifikacjach. A w wielu dyscyplinach nawet nas tam nie ma Bo nie ma kogo wystawić. To pierwsze żniwa po zdalnych-wF-ach w szkołach i po e-lerningu. na zawodowych kursach. Młodzież przestała chodzić do szkół zawodowych. Zapisują się na tak zwane Kursy Kwalifikacyjne. A tam już tylko e-lernig. I wf-ow w programie zero. Coraz mniej dzieci i młodzieży uczestniczy w zajęciach sportowych Bo nie ma nawyku nauki kultury fizycznej w postaci wF-u to raz. Dwa są po prostu niesprawni fizycznie więc wyczynowo sport ich nie pociąga. Trochę masy mięśniowej robią w klubach fitness przy użyciu sterydów. Ale to jest sztuczne I przy 40-tce pozostają już tylko flaki. Tak jak kiedyś za komuny byliśmy potęgą sportową we wszystkich dyscyplinach Tak teraz jesteśmy we wszystkich dnem. -
emeryt LWP Zgłoś komentarz
zawodnikow ktorzy maja wyniki . -
ThorinS Zgłoś komentarz
Małyszowi bo już był w dołku... za to rozwaliłś kadrę włoch że do dzisiaj nie mogą się pozbierać- a nasze lasencje to lepiej latają pewnie po drogeriach niż na skoczni trenowane przez ciebie. Tajner - pijaku- gdzie są nasi biegacze? Odkąd odeszła Kowalczyk to nikt nawet w 30 PŚ nie załapał się- sukcesów można policzyć na palcach jednej ręki- i to nawet u stolarza który ma trzy palce ucięte.. jedynie co zdziałałeś to zwiększyleś swój brzuch... i swego pupilka kruczka.. a Tonio pewnie gdzieć też ma posadkę za nierobienie NIC. -
yes Zgłoś komentarz
i Tajner łącznie i osobno nie zrobili pewnie tego komuś na złość. Na złość nie odmrozili też sobie uszu! Kota, aktualnego zawodnika w ogóle nie wysłano...