Brutalna ocena polskich skoczkiń. "Przykro na to patrzeć"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kinga Rajda
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kinga Rajda

Jakub Kot nie gryzł się w język, mówiąc o występie naszych skoczkiń na ZIO Pekin 2022. - To jest pogrom - stwierdził na antenie Eurosportu.

Podopieczne Łukasza Kruczka - Kinga Rajda i Nicole Konderla - podczas sobotniego konkursu indywidualnego kobiet na ZIO Pekin 2022 zajęły odpowiednio 35. i 36. miejsce (więcej TUTAJ).

To były bardzo słabe występy Polek. Straty do najlepszych zawodniczek były ogromne (w odległości skoku ok. 40 metrów). Jakub Kot, ekspert Eurosportu, nie zostawił na Biało-Czerwonych suchej nitki.

- W 2014 w Soczi się nie udało, podobnie w Pjongczangu. Teraz mamy kolejne igrzyska i znów się nie udało. To nie jest strata minimalna, umówmy się. To jest pogrom. Przykro na to patrzeć. Świat kobiecych skoków kompletnie nam odjechał - ocenił Kot.

Były skoczek, obecnie trener, dodał że PZN zainwestował duże pieniądze w rozwój sportowy kadry Kruczka. Wyniki uzyskane w Pekinie świadczą jednak o tym, że nasze skoczkinie zrobiły krok, ale... w tył.

- Bo jak inaczej określić skoki 60, czy 70-metrowe? Niedawno w Willingen nasze zawodniczki miały zerowy dorobek punktowy, jeśli chodzi o ocenę skoku. Tutaj straciły 80 punktów za próbę - podsumował 32-letni Kot.

Zobacz:
Pekin 2022. Skoczkowie powalczą o medale! Terminarz niedzieli. Harmonogram zimowych igrzysk olimpijskich

ZOBACZ WIDEO: Czy Polacy zdobędą w Pekinie medale? "Nastroje są naprawdę dobre"

Komentarze (9)
avatar
zet22
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mają fajną wycieczkę do Pekinu. I tyle w temacie............. 
avatar
Ahmed Pol
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Kruczek nigdy nikogo niczego ie nauczył to wybitna trenerska miernota!!! 
avatar
wotek1
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jaki trener takie skakanie. We Włoszech też nic nie pokazał-trener. 
avatar
Karol 13
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
U Nas nie ma trenerów praktyków Wszystko wyszkolone na e-lerningach. Czyli tylko z papierkiem Czyli tak naprawdę z kupionym dyplomem. Jeśli pojawi się jakikolwiek talent by nie został zmarnowan Czytaj całość
avatar
Karol 13
6.02.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Kpina. Te starty Polaków. Jak widać dla reprezentantów Polski dostać się już do ćwierćfinałów w jakiejkolwiek dyscyplinie zimowej, letniej (w Tokio) zresztą też graniczy z cudem. Czytaj całość