Łamał jej się głos. Natalia Maliszewska zrozpaczona po upadku
Upadek na ostatnim okrążeniu przekreślił szanse Natalii Maliszewskiej na awans do półfinału olimpijskiej rywalizacji na 1000 metrów. Polka była bardzo przybita i nie kryła łez w rozmowie z TVN24. - Jest mi wstyd - powiedziała.
Przystąpiła do rywalizacji na 1000 metrów, gdzie z bardzo dobrej strony pokazała się w eliminacjach. Bez trudu awansowała do ćwierćfinału.
W nim jechała z tyłu stawki. Na ostatnim okrążeniu zaatakowała Jekatierinę Jefriemienkową. Zanotowała przy tym upadek, co oznaczało koniec marzeń o występie w kolejnej fazie.
Maliszewska podniosła się i dojechała do mety na piątej pozycji. Awans do półfinału uzyskały po dwie najlepsze zawodniczki oraz trzy najlepsze z trzecich miejsc. Po wyścigu była załamana.
- Jest mi bardzo przykro - powiedziała w rozmowie z TVN24. - Śmiałam się, że umyłam włosy, zrobiłam rzęsy, założyłam bluzę, żeby być w finale. Nie wyszło. Następna szansa za cztery lata - dodała.
- To była jedyna opcja, jaka mi przyszła do głowy, żeby znaleźć się na trzeciej pozycji, dającej szansę na awans z dobrym czasem - wyjaśniła sytuację z upadkiem.
Do końca igrzysk Maliszewskiej pozostał jeszcze jeden start. 16 lutego odbędzie się rywalizacja na dystansie 1500 metrów. Ćwierćfinały rozpoczną się o godz. 12:30 czasu polskiego.
Czytaj także:
- Odchodzi w wielkim stylu. Piękny gest Polki na zakończenie kariery
- Niemiecki skoczek zabrał głos ws. polskich butów. "To coś zrozumiałego"
-
janusz antoni z Poznania Zgłoś komentarz
Nasz ekipa olimpijska pomyliła olimpiady, oprócz skoczków jak ulał pasują do paraolimpiady, gdzieś tak na 30 miejsce w klasyfikacji medalowej. -
wanow Zgłoś komentarz
Cos za duzo na tej Olimpiadzie upadków dramatów łez oraz pech który nas nie opuszcza.A przeciez jestesmy ponoć wybranym narodem.Jak to zrozumieć. -
Romek Romek Zgłoś komentarz
Takie sa reguly !!! Wszystki portale byly pelne wynaturzen Maliszewskiej !!!! A trzeba bylo siedziec na lodzie, trenowac, i trzymac pysk na klodke !!!! -
jonny Zgłoś komentarz
Lepiej upaść nie mając szans na awans niż normalnie przegrać. -
Teo Zgłoś komentarz
Jak widzę sami specjaliści. Autorytety z was jak koziej d trąba. -
Roman Grzybek Zgłoś komentarz
doprowadziła do kolizji z rywalką i gdyby się zakwalifikowała to najprawdopodobniej była by zdyskwalifikowana. -
widz_ew Zgłoś komentarz
To jest sport. Wszystko może się wydarzyć. Szkoda tylko, że media podgrzewają atmosferę i już przyznali jej medal jeszcze przed zawodami. Wstyd media. -
Przemo nieszczep Zgłoś komentarz
Prosta do autobusu i stu do Polski. Tam już czekają na ciebie srebrniki za reklamowanie restrykcji, maseczek i szczypawic -
Xaveriusz Zgłoś komentarz
mistrzynię. Będzie miała medal - od Kurskiego po powrocie do kraju, wystąpi na konferencji, pochwali TVP i odbierze medal. Brawo. -
DrawA Zgłoś komentarz
i głowa do góry , bo stać Cię niewątpliwie na sukcesy. -
romi 61 Zgłoś komentarz
Ubzdurało się dziewczynie, że jedzie po medal. Zostały łzy i szukanie winy u sędziów. -
Jurek Ogórek Zgłoś komentarz
Za ten bieg nie widzę powodu do wstydu - zdarza się. Owszem wstyd mógł mieć miejsce za poprzednie zachowania, ale uszy do góry! -
JulkaD. Zgłoś komentarz
Niczym nas nie zaskoczyła, było wiadomo jak to się skończy.