Hulający wiatr i kilkanaście stopni na minusie. Organizatorzy uratowali Żyłę

Nie mają lekko skoczkowie narciarscy podczas konkursu drużynowego na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Warunki atmosferyczne podczas walki o medale, delikatnie mówiąc, nie rozpieszczają. Najlepiej widać to na przykładzie Piotra Żyły.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Piotr Żyła PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Czy wiatr "rozda medale" podczas drużynowego konkursu na skoczni narciarskiej podczas Pekin2022?

"Wiatr hula po zeskoku, kilkanaście stopni poniżej zera na skoczni, organizatorzy reagują" - czytamy na profilu TVP Sport w mediach społecznościowych.

Dodano też zdjęcie Piotra Żyły, który w oczekiwaniu na swój skok opatulony jest w ciepły koc, którym poratowali go organizatorzy.

O godzinie 12:00 wystartowała ostatnia rywalizacja na skoczni olimpijskiej w Pekinie. Na starcie stanęły drużyny, a Żyła był pierwszym na liście startowej jeżeli chodzi o reprezentację Polski.

"Oby Piotr Żyła pokazał ŁOGIEŃ" - dodano w komentarzu. Niestety nasz mistrz świata z Oberstdorfu z 2021 roku nie trafił na dobry wiatr, ale walka toczy się dalej.

Przypomnijmy, że przed czterema laty w Pjongczangu Biało-Czerwoni sięgnęli dość sensacyjnie po brązowy medal w drużynie.

Zobacz także:
Wielki faworyt opuścił izolację w ostatniej chwili. Na co będzie go stać?
"U naszych skoczków było tak samo". Polski sędzia FIS staje w obronie Geigera

ZOBACZ WIDEO: Paweł Wąsek pokonał tremę debiutanta. "To pokazuje, że jest w bardzo dobrej formie"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×