Choć Eileen Gu urodziła się i wychowała w Stanach Zjednoczonych, w 2019 roku zdecydowała się reprezentować Chiny na arenie międzynarodowej. Wywołała tym ogromne poruszenie w ojczyźnie i do tej pory musi mierzyć się z hejtem.
Jak sama przyznała, w Pekinie zamierza skupiać się wyłącznie na sobie i przyniosło to efekt. Zdobyła złoto w konkurencji big air w narciarstwie dowolnym.
Przystąpiła także do rywalizacji w slopestyle'u. Po jednym z przejazdów kamery telewizyjne wychwyciły ją w nietypowej sytuacji.
Kiedy 18-latka oczekiwała na swój wynik, jadła hamburgera. "Burger kluczem do złotego medalu? Eileen Gu wprowadza nowe trendy" - komentował Eurosport.
Złotego medalu nie było. Gu uzyskała w finale notę 86,23 pkt i o 0,23 pkt przegrała ze Szwajcarką Mathilde Gremaud. Chinka wystąpi jeszcze w konkurencji halfpipe. Z Pekinu może zatem wyjechać z trzema krążkami.
Burger kluczem do złotego medalu ⁉️ Eileen Gu wprowadza nowe trendy #HomeOfTheOlympics #Beijing2022 #Pekin2022 #FreestyleSkiing pic.twitter.com/sC7YG7JzQM
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) February 15, 2022
Czytaj także:
- To wyglądało bardzo źle! Dramat na trasie zjazdu [WIDEO]
- Próbka B Waliewej jeszcze nie została otwarta. Wyniki zawodów będą "wstępne"
ZOBACZ WIDEO: Świetne igrzyska w wykonaniu Stocha. "Do medalu mało brakowało"