Ustawa proponuje rozszerzenie listy organizacji na których budynkach lub terytoriach stale będzie wywieszana rosyjska flaga. Lista ma obejmować wszystkie obiekty sportowe i organizacje będące podmiotami kultury fizycznej i sportu, niezależnie od własności.
W taki sposób Rosjanie chcą umacniać patriotyzm obywateli. Jako kierunek obrano sport. Najpewniej dlatego, że w wielu dyscyplinach na Rosję nałożono sankcje z powodu ataku zbrojnego na Ukrainę.
Pod rodzimą flagą nie mogli także występować sportowcy na igrzyskach olimpijskich. Tutaj z kolei przyczyną było nadmierne łamanie przepisów antydopingowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie sceny możemy zobaczyć bardzo rzadko. Co tam się działo!
W wielu kwestiach Rosja sama sobie zawiniła, ale politycy chcą postawić sprawę inaczej. Mówi się m.in. o dyskryminacji.
- Od wielu lat kluczowe symbole państwowe Rosji są przedmiotem oczywistej dyskryminacji w sporcie międzynarodowym. Umieszczanie rosyjskiej flagi na budynkach obiektów sportowych, wywieszanie jej podczas wydarzeń sportowych będzie jednym ze sposobów na ograniczenie negatywnego wpływu nieprzyjaznej polityki na fundamentalne wartości społeczeństwa rosyjskiego - powiedział Dmitrij Swiszczow, inicjator projektu, prezes Komisji Dumy Państwowej ds. Kultury Fizycznej i Sportu, cytowany przez sports.ru.
- Chcemy wesprzeć naszych sportowców, którzy przez bezprecedensowy długi czas zostali pozbawieni możliwości reprezentowania swojego kraju oraz wszystkich obywateli, którzy aktywnie wczuli się w los rosyjskiego sportu - zakończył Swiszczow.
Czytaj także:
Kolejny Polak na Węgrzech. Tam budują futbolową potęgę