Już na początku stycznia Sławomir Nitras przekazał, iż chciałby, aby młodzież również w soboty i niedziele mogła korzystać z obiektów sportowych znajdujących się na terenie placówek. To właśnie jeden z priorytetów nowego ministra sportu i turystyki.
Szef resortu bierze pod uwagę orliki, ale również inne obiekty sportowe. - Orliki muszą żyć, nie mogą stać zamknięte na kłódkę. Chciałbym, żeby kluby sportowe, które szukają często miejsca, żeby pracować, żeby mogły przyjść po lekcjach i pracować w szkole. Chciałbym, żeby to miało charakter powszechny - mówił podczas rozmowy w "Radio Zet".
W środę otrzymaliśmy nieco więcej konkretów. Jak widać Sławomir Nitras nie rzuca słów na wiatr i chce zwiększyć aktywność fizyczną wśród uczniów. Koszt nowego programu Ministerstwa Sportu i Turystyki wynosi 275 milionów złotych.
"Szkoły w weekendy i popołudniami mogą i powinny być otwarte na sport lokalny. Placówki, które zdecydują się otworzyć obiekty sportowe otrzymają od nas wsparcie. Będą mogły uzyskać także grant na sprzęt sportowy" - zapowiedział Sławomir Nitras za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Zapewnimy animatora lub trenera na terenie obiektu. Infrastruktura otwarta będzie zarówno dla uczniów, rodziców, dziadków, jak i stowarzyszeń oraz klubów sportowych" - dodał.
Zobacz też:
Nie żyje Ryszard Wojnowski
ZOBACZ WIDEO: Jakub Błaszczykowski odpowiada na trudne pytania przed premierą swojego filmu
na Instagramie 
na Facebooku 
