Brytyjczycy uwielbiają wyścigi konne, a także mają słabość do bukmacherki. W efekcie wiele osób chętnie bierze udział w zakładach podczas zawodów. Rzadko jednak zdarzają się takie złote strzały, jak kilka dni temu.
"Daily Mirror" opisuje historię mężczyzny, który postawił kilka zakładów i łącznie zapłacił 5 funtów. Wtedy jeszcze nie spodziewał się, że tego dnia będzie mu dopisywać ogromne szczęście.
Typy brytyjskiego miłośnika wyścigów konnych okazały się trafne. W efekcie w bardzo krótkim czasie zarobił małą fortunę. Do jego kieszeni wpadło aż 150 tys. funtów, a wszystko to w niewiele ponad godzinę.
Zaskakujący jest także system, który obrał gracz. Po prostu stawiał na konie z numerem 10. W efekcie trafił wszystkie pięć zakładów.
Premier League. Harry Maguire aresztowany w Grecji. Kapitan Manchesteru United zaatakował policjantów >>
Kolarstwo. 80-latka zawieszona na rok za doping. Barbara Gicquel z pozytywnym wynikiem testu >>
ZOBACZ WIDEO: Pracował z Lewandowskim w Lechu Poznań. "Poprawił wszystko, jest najlepszym napastnikiem na świecie. To gladiator"