Olimpiady Specjalne Polska to stowarzyszenie, którego celem jest pomoc w sportowym rozwoju osób z niepełnosprawnością intelektualną. Dla sportowców to odskocznia od problemów życia codziennego i sposób na walkę ze swoimi słabościami. Przez sport zawodnicy rozwijają się zarówno fizycznie, jak i społecznie, pokonując własne bariery. Olimpiady Specjalne przełamują stereotypy, promując społeczną akceptację i tolerancję wobec osób z niepełnosprawnością intelektualną.
Od 21 do 23 maja w Sławie, pod honorowym patronatem m. in. marszałek województwa lubelskiego Elżbiety Anny Polak, odbyła się 9. edycja Ogólnopolskich Regat Kajakowych Olimpiad Specjalnych. Jedną z zawodniczek, która wzięła udział w imprezie, była Halina Andrzejak, liderka Olimpiad Specjalnych Polska.
- Kajakarstwo trenuję od wielu lat. Regularnie ćwiczę, zdobywam medale na zawodach regionalnych, dzięki którym zakwalifikowałam się do regat ogólnopolskich. Uprawiam też inne dyscypliny sportowe, takie jak pływanie i narciarstwo zjazdowe. Dzięki nim mogę utrzymać dobrą formę i kondycję fizyczną, a to pozwala na rywalizację w zawodach - mówi nam Halina Andrzejak.
Dla liderki Olimpiad Specjalnych Polska, podobnie jak dla zdecydowanej większości sportowców z niepełnosprawnością intelektualną, sport to sposób na życie. - Zawsze lubiłam ruch i aktywność fizyczną. Sport to moje życie. Dzięki niemu mogę jeździć na zawody, poznawać ludzi i zdobywać medale. W przypadku imprez międzynarodowych to też szansa na zetknięcie z innymi krajami, kulturami - przyznaje Andrzejak, która ma na swoim koncie cenne sukcesy.
ZOBACZ WIDEO Za nami XI Ogólnopolskie Regaty Olimpiad Specjalnych
- Jako zawodniczka byłam między innymi na Światowych Zimowych Igrzyskach Olimpiad Specjalnych w Nagano, gdzie zdobyłam dwa brązowe medale. Jestem też członkiem Europejskiej Rady Zawodników Olimpiad Specjalnych, która cyklicznie spotyka się w różnych miejscach Europy, żeby rozmawiać o problemach i wyzwaniach dla osób z niepełnosprawnością intelektualną - tłumaczy.
W Olimpiadach Specjalnych ważny jest nie tylko wynik sportowy, choć ten odgrywa bardzo ważną rolę. Dla zawodników to także niezapomniane przeżycie i możliwość pokonania własnych słabości. - Olimpiady Specjalne to ogromna przygoda, ale też poważny sport. Rywalizujemy w grupach sprawnościowych, które składają się z zawodników o podobnym poziomie sportowym i zbliżonych umiejętnościach. Żeby wygrać, każdy zawodnik musi dać z siebie wszystko i startować na sto procent możliwości - wyjaśnia Halina Andrzejak.
Jedno jest pewne: Olimpiady Specjalne to inicjatywa, o który warto dbać. Choćby po to, by dawać radość niepełnosprawnym intelektualnie zawodnikom. - Dzięki Olimpiadom Specjalnym mogę podnosić swoją sprawność fizyczną, dbam o zdrowie w bardzo różny sposób, np. poprzez prawidłowe odżywianie. Olimpiady Specjalne pozwoliły mi na rozwój i realizację marzeń - dodaje liderka Olimpiad Specjalnych Polska.