Zbigniew Suchecki: Mamy ogromnego pecha w tym sezonie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Drużyna PSŻ Poznań, mimo kontuzji czołowych zawodników dzielnie spisuje się w rozgrywkach I ligi. Jednym z pechowców, którego ze startów wyeliminowała kontuzja, jest Zbigniew Suchecki.

Przypomnijmy, że Suchecki doznał kontuzji nogi podczas spotkania brytyjskiej Elite League. Jak twierdzi, już wkrótce planuje powrócić na tor. - Rehabilitacja przebiega prawidłowo. Codziennie jeżdżę na zabiegi i korzystam z basenu. Noga powoli wraca do normy. Myślę, że jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie, to myślę, że już na początku lipca ponownie zaprezentuję się na torze - powiedział dla SportoweFakty.pl Zbigniew Suchecki.

Zawodnik PSŻ Poznań twierdzi, że jego drużyna mimo ogromnego pecha, bardzo dzielnie spisuje się w rozgrywkach ligowych. - Mamy w tym sezonie ogromnego pecha. Kontuzje kolejno Adama Skórnickiego, moja, teraz Łukasza Jankowskiego powodują, że od początku sezonu nie mogliśmy pojechać w optymalnym składzie, a mimo to nadal walczymy o wejście do pierwszej czwórki. Bardzo dobrze spisujemy się na własnym torze. Trochę gorzej jest na wyjazdach, ale najważniejsze spotkania rozegramy na własnym torze. Mam nadzieje, że wkrótce będę mógł pomóc kolegom z drużyny - dodał Suchecki.

Suchecki twierdzi, że problemy sprzętowe z początku sezonu ma już za sobą. - Odpowiednie kroki w zakresie poprawek sprzętowych dokonałem na krótko przed odniesieniem kontuzji. W zasadzie nie miałem nawet okazji wypróbowania nowego sprzętu. Są to całkowicie nowe maszyny i jestem przekonany, że moje wyniki będą dużo lepsze niż na początku sezonu - zakończył zawodnik poznańskich Skorpionów.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
Monia.ko
22.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miała całą sztafetę i rezerwową - narzekała! Mogła mieć team jak norweżki. Tak. Dziewczyny bardzo ciężko pracowały ale brak było im zaplecza. Pani Justyna zamiast pomóc dziewczynom - chociaż sł Czytaj całość