Przez jedną godzinę Victor Campenaerts zdołał pokonać 55 kilometrów i 89 metrów. Tym samym Belg został pierwszym kolarzem w historii, którzy przez 60 minut był w stanie przekroczyć barierę 55 pokonanych na torze kilometrów.
- Myślałem o poprawie rekordu już od dłuższego czasu. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się to osiągnąć - powiedział Campenaerts, którego cytuje angielski "The Guardian".
- Cieszę się także z tego, że byłem w stanie przekroczyć magiczną barierę 55 kilometrów. Po pierwszych 30 kilometrach byłem optymistą. Później trochę zwolniłem, ale kontrolowałem tempo. Uważam, że w każdej części dystansu byłem szybszy niż Bradley - dodał belgijski kolarz.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Cudowny sezon Piątka. "Milan bardzo szybko uzależnił się od naszego napastnika"
Czytaj także: w swojej autobiografii Peter Sagan chwali Michała Kwiatkowskiego
Poprzedni najlepszy rezultat na świecie należał właśnie do Bradleya Wigginsa. Były triumfator Tour de France przez godzinę był w stanie pokonać 54 km i 526 metrów. Wynik ten ustanowił w 2015 roku na welodromie w Londynie.
Czytaj także: Cisowianka Mazovia MTB Marathon w Mławie. Działo się