11. etap Vuelta a Espana prowadził peleton z Lermy na wzniesienie La Laguna Negra. Peleton pozwolił dziś kolarzom marzącym o etapowym skalpie na wypracowanie sobie dużej przewagi. W kilkunastoosobowej ucieczce znalazł się między innymi Łukasz Owsian. Była to pierwsza sytuacja podczas tegorocznej Vuelty, gdy oglądaliśmy Polaka w odjeździe.
Dariusz Baranowski na antenie Eurosportu zdradził, że początek wyścigu był dla naszego reprezentanta trudny. Owsian zmagał się z zapaleniem gardła i z etapu na etap próbował leczyć infekcję. W środę czuł się na tyle dobrze, że był w stanie spróbować swoich sił w ucieczce. Kolarz zespołu Arkea-Samsic stracił jednak kontakt z czołówką zaraz na początku podjazdu pod La Laguna Negra.
Najgłośniejszym nazwiskiem w uciekającej grupie był Geraint Thomas. Walijczyk w pierwszym tygodniu rywalizacji poniósł duże straty w klasyfikacji generalnej i w rezultacie zmienił swoje priorytety. Dziś zabrał się w odjazd z zamiarem wygrania etapu, w czym miał pomóc mu kolega z drużyny Ineos Greandiers, Filippo Ganna. Włoch mocno pracował na ostatnich kilometrach, aby z grupy odpadło jak najwięcej zawodników mogących zagrozić Thomasowi. Walijczyk nie potrafił jednak wykończyć tej pracy. Zdecydowanie najszybszym kolarzem na ostatnim kilometrze okazał się Jesus Herrada, który odniósł pierwsze etapowe zwycięstwo dla Hiszpanii w tegorocznej Vuelcie. Drugi był Francuz Romain Gregoire, a trzeci Andreas Kron. Łukasz Owsian dojechał do mety na 22. pozycji.
Widzowie oglądający wyścig w telewizji mogli zauważyć, że 300 metrów przed metą przewróciły się barierki ochronne, wskutek czego ucierpieli kibice stojący przy trasie. Na szczęście usterka ta nie wpłynęła na przebieg rywalizacji kolarzy.
W peletonie żaden z zawodników nie zdecydował się na atak. Liderzy poszczególnych ekip przejechali etap na remis. Czerwoną koszulkę obronił Sepp Kuss. Wiceliderem pozostał Marc Soler, a trzecim kolarzem nadal jest Remco Evenepoel.
Przypomnijmy, że oprócz Owsiana w Wyścigu dookoła Hiszpanii oglądamy także Kamila Gradka w barwach ekipy Bahrain-Victorious. W klasyfikacji generalnej Łukasz Owsian jest 83, a Gradek zajmuje 145. miejsce.
Zobacz też:
Polka nominowana do "kolarskiej złotej piłki"
Wielki dzień Roglica na Vuelta a Espana. Zaskakujący lider
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Małysz wspomina wielką wpadkę. Nauczyciele byli bezlitośni