18-letnia Polka powtórzyła swój wynik sprzed roku z hiszpańskiej Ponferrady. Wtedy Agnieszka Skalniak również sięgnęła po brązowy medal w wyścigu ze startu wspólnego. W tym roku nasza reprezentantka została też mistrzynią Europy w jeździe na czas.
Skalniak w Richmond spisała się znakomicie. Od początku trzymała się w czołówce, a po dwóch okrążeniach, czyli na półmetku, była nawet pierwsza. Później jechała w trzyosobowej grupie, która znajdowała się za plecami fantastycznej Dygert.
Na ostatnich kilometrach doszło jednak do rozłamu i każda zawodniczka pracowała już na swoje konto. Polka pojechała bardzo dobrze, dzięki czemu zdołała wjechać na metę kilkanaście sekund przed rozpędzonym peletonem.
Poza zasięgiem rywalek była wspomniana Dygert. Amerykanka rozpoczęła spokojnie, ale już na drugim okrążeniu przyspieszyła, a na kolejnym wyszła na prowadzenie.
Reprezentantka gospodarzy narzuciła tak szybkie tempo, że zdołała wyraźnie odskoczyć i ostatecznie wygrała ze sporą przewagę. Warto podkreślić, że to jej drugie złoto, bo wcześniej zwyciężyła w indywidualnej jeździe na czas. Natomiast inna Amerykanka Emma White po raz drugi wywalczyła srebro.
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Chloe Dygert | USA | 1:42:16 |
2. | Emma White | USA | +1:23 |
3. | Agnieszka Skalniak | Polska | +1:28 |
4. | Yumi Kajihara | Japonia | +1:41 |
5. | Susanne Andersen | Norwegia | +1:41 |
6. | Elisa Balsamo | Włochy | +1:41 |
7. | Grace Garner | Wielka Brytania | +1:41 |
8. | Yara Kastelijn | Holandia | +1:41 |
9. | Jessica Pratt | Australia | +1:41 |
10. | Ida Jansson | Szwecja | +1:41 |
#dziejesiewsporcie: Pato imponuje formą