29-latka to jedna z najlepszych polskich specjalistek od kolarstwa w ostatnich latach. Mimo to Katarzyna Pawłowska nie wystartuje w mistrzostwach świata, które 23 września rozpoczną się w Innsbrucku. Reprezentantka Polski przyczynę swojej absencji podała na Instagramie. - Z przykrością informuję, że nie wezmę udziału w mistrzostwach świata. Powód? Coś, o czym sportowcy rzadko mówią i myślą. Przetrenowani - przekazała Pawłowska.
- Przez kilka ostatnich lat nałożyło się na siebie wiele trudności zdrowotnych. Kontuzje, choroby oraz podwójny sezon szosowo-torowy przez długi czas dokładały swoje cegiełki. Jako sportowiec zawsze chciałam wykonywać wszystko jak najlepiej. Przesuwałam swoje granice, przy tym "świetnie " zagłuszając ten głos z tyłu głowy, który mówił "Hej! Już wystarczy! Dość!" - dodała reprezentantka Polski.
Pawłowska uspokoiła kibiców, że nie zamierza kończyć sportowej kariery. Potrzebuje jednak czasu na to, by jej organizm się zregenerował, a głowa odpoczęła. Zaczęła też współpracę ze sportowym psychologiem.
- Chcę wykorzystać ten czas na to, aby w pełni sił rozpocząć przygotowania do kolejnego sezonu oraz na robienie rzeczy, których nie mogłam lub nie pozwalałam sobie robić do tej pory. Na rower wsiądę wtedy, kiedy poczuję, że jestem gotowa fizycznie, a przede wszystkim psychicznie. Po to, aby przygotować się do kolejnych startów i aby czerpać ogromną przyjemność z uprawiania kolarstwa - zakończyła Pawłowska.
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Potrzebowałyśmy z Agą odciąć się od taty. To była dobra decyzja
