Kolarstwo. Kolejny przypadek dopingu. Polak złapany na stosowaniu EPO

"POLADA wykryła kolejny przypadek EPO" - przekazał Michał Rynkowski, szef Polskiej Agencji Antydopingowej. Według doniesień medialnych, na dopingu wpadł reprezentant Polski w kolarstwie torowym.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Laboratorium Polskiej Agencji Antydopingowej PAP / Bartłomiej Zborowski / Laboratorium Polskiej Agencji Antydopingowej
Według informacji przekazanych przez "Przegląd Sportowy", na stosowaniu EPO przyłapano reprezentanta Polski w kolarstwie torowym. - Rzeczywiście, możemy powiedzieć, że dotyczy to kolarza - przekazał Michał Rynkowski z POLADA.

Teraz zawodnik ma tydzień na podjęcie decyzji o badaniu próbki B. Rozprawa w tej sprawie powinna rozpocząć się pod koniec roku lub na początku kolejnego.

Zawodnika, którego dane nie zostały upublicznione, tymczasowo zawieszono. Grozić mu może nawet do czterech lat dyskwalifikacji.

22 października Polska Agencja Antydopingowa poinformowała o pierwszym przypadku wykrycia EPO na mistrzostwach Polski MTB (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Erytropoetyna (EPO) jest hormonem nielegalnie stosowanym jako doping w sporcie. EPO zwiększa wydajność fizyczną poprzez wzrost liczby czerwonych krwinek w organizmie człowieka.

Czytaj także:
Vuelta a Espana: zmiana lidera. Świetna "czasówka" Primoza Roglicia
Fabio Jakobsen pozbył się szwów. Za kilka tygodni wznowi treningi

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×