Jak informują włoskie media, m.in. "La Gazzetta dello Sport", Egan Bernal otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, przeprowadzonego już po zakończeniu Giro d'Italia.
To było rutynowe badanie przed powrotem Bernala do kraju (planował go na sobotę, 5 czerwca). Zamiast hucznego powitania w Kolumbii, kolarz będzie musiał spędzić najbliższe dni w izolacji w Monte Carlo.
Towarzyszyć mu będzie jego dziewczyna Marian Fernanda Motas, która także zakaziła się koronawirusem. Jak przekazał zespół Bernala Ineos Grenadiers, kolarz i jego partnerka łagodnie przechodzą COVID-19.
ZOBACZ WIDEO: #dziejsiewsporcie: wypadek za wypadkiem. Tak wyglądał wyścig w Genk
"Po zakończeniu okresu izolacji Egan planuje powrót do Kolumbii, aby uczcić w ojczyźnie zwycięstwo w Giro d'Italia" - czytamy w komunikacie Ineos Grenadiers.
30 maja Bernal po raz pierwszy w karierze triumfował w Giro d'Italia. Kolumbijczyk wyprzedził o 89 sekund Włocha Damiano Caruso i o ponad 4 minuty Brytyjczyka Simona Yatesa (więcej TUTAJ>>).
Największy sukces w karierze Bernal odniósł w 2019 r. Wygrał wówczas najbardziej prestiżowy wyścig wieloetapowy Tour de France. W ubiegłym roku nie ukończył "Wielkiej Pętli".
Czytaj także: Giro d'Italia 2021. Kosmiczna jazda Egana Bernala! Kolumbijczyk wygrywa na solo!
