- Z niecierpliwością czekam na nowe zadania. Kombinacja norweska od wielu lat jest jednym z gwarantów sukcesów Niemieckiego Związku Narciarskiego. Chciałbym przyczynić się do kontynuacji tej bogatej historii - powiedział Heinz Kuttin, cytowany przez portal sport1.de.
Austriak wraca do pracy w Niemieckim Związku Narciarskim po 12 latach, co media określają jako sporą niespodziankę. Od 2006 do 2008 roku był trenerem kadry B Niemiec w skokach narciarskich. Teraz czeka go nowe wyzwanie.
Oszukana przez Kuttina czuje się Francja. Przypomnijmy, że 4 maja informowano, że poprowadzi on francuskich skoczków narciarskich, z kolei cztery dni później media podały, że... Austriak jednak się rozmyślił.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: techniczny popis Grosickiego. Boniek skomentował to w swoim stylu
- Mieliśmy z nim ustną umowę od 12 kwietnia i czekaliśmy na odesłanie podpisanych dokumentów. Kuttin zadzwonił do mnie w środę wieczorem i poinformował, że się wycofuje. Tłumaczył, że jest mu przykro, ale otrzymał bardziej atrakcyjną ofertę i nie mógł jej odrzucić. Wszyscy jesteśmy w szoku i czujemy się zdradzeni - mówił dyrektor ds. skoków i kombinacji norweskiej we Francuskim Związku Narciarskim Jerome Laheurte.
W kadrze niemieckich kombinatorów norweskich Kuttin będzie odpowiadać za przygotowanie pod kątem skoków narciarskich. Zastąpił na tym stanowisku Ronny'ego Ackermanna.
Czytaj także:
- 28 lat od śmierci Wandy Rutkiewicz. Była pierwszą Polką na Mount Everest
- Mecze ligi NHL w Europie na sezon 2020/2021 odwołane