Lista jej osiągnięć jest imponująca. Już w 1966 roku, jako 23-latka, zdobyła Mont Blanc (4808 m n.p.m.), a cztery lata później stanęła na szczycie swojego pierwszego 7-tysięcznika - Pik Lenina (7134 m n.p.m.).
Szczególnie często wyjeżdżała na wyprawy w Himalaje i Karakorum. W 1978 roku jako trzecia kobieta w historii i pierwsza Polka zdobyła Mount Everest (8848 m n.p.m.).
W swoim dorobku miała także m.in. wejście na Nanga Parbat, a rok później (1986) na K2 - jako pierwsza osoba z Polski. Samotnie zdobyła Czo Oju i Annapurnę, łącznie stanęła na szczycie 8 z 14 ośmiotysięczników.
Zginęła robiąc to, co kochała najbardziej. 12 maja 1992 roku wyruszyła wraz z Carlosem Carsolio z IV obozu do ataku szczytowego na Kanczendzongę.
Carsolio dotarł do celu, natomiast Rutkiewicz postanowiła przeczekać noc na wysokości około 8200 m n.p.m. Nepalczycy uznali, że przeprowadzenie akcji ratowniczej jest niemożliwe. Dopiero dwa tygodnie później informacja o jej zaginięciu dotarła do Polski.
Ciała Wandy Rutkiewicz nigdy nie odnaleziono. Miała 49 lat.
Czytaj także:
- Andreas Kuettel: Nie utknąłem w domu. Wiem, co mam robić
- Tomi Nieminen z nową partnerką. Wielkie wyzwanie rodzicielskie przed byłym skoczkiem
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazy