Vinzenz Geiger znów minimalnie przed Jarlem Magnusem Riiberem na mecie w Ramsau - tym razem o 0.2 sekundy

PAP/EPA / FLORIAN WIESER / Na zdjęciu: Vinzenz Geiger
PAP/EPA / FLORIAN WIESER / Na zdjęciu: Vinzenz Geiger

Vinzenz Geiger wygrał w Ramsau konkurs Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Dwie dziesiąte sekundy po Niemcu minął metę Jarl Magnus Riiber.

Po serii skoków narciarskich prowadził Jarl Magnus Riiber. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata doleciał do 98. metra - rozmiaru skoczni (HS) - i zdobył 131,1 punktu. Sześć sekund po Norwegu na trasę ruszył Yoshito Watabe. 9 sekund straty na starcie biegu miał Akito Watabe, 10 Espen Bjoernstad, 11 Ryota Yamamoto, 14 Johannes Lamparter, a 15 Vinzenz Geiger.

Po siedmiu minutach biegu w czołowej grupie byli: Riiber, A. Watabe, Greiderer, Lamparter, Geiger i Bjoernstad. W czternastej minucie odskoczyli Lamparter, Riiber, Greiderer oraz Geiger. Trzy kilometry przed końcem czołową czwórkę doścignął trzynasty po skokach Fabian Riessle.

Riiber i Geiger ponownie do końca rywalizowali o zwycięstwo. 21 grudnia 2019 roku w Ramsau, Niemiec triumfował z przewagą 1.6 sekundy nad Norwegiem, a w sobotnim konkursie sezonu 2020/2021 minął metę o 0.5 sekundy wcześniej. Tym razem różnica między tymi dwoma kombinatorami była jeszcze mniejsza - wyniosła zaledwie 0.2 sek.

W zmaganiach o trzeci stopień podium, Riessle - który najszybciej przebiegł 10 kilometrów - pokonał reprezentantów gospodarzy, Austriaków.

28. rezultat na skoczni i 30. czas biegu uzyskał Szczepan Kupczak. Polak finiszował jako 33. - 14.8 sekundy po trzydziestym zawodniku. Spadek z drugiego miejsca po pierwszej części kombinacji na 35. zaliczył Y. Watabe. Japończyk miał 49. wynik na trasie.

W klasyfikacji łącznej Pucharu Świata Riiber prowadzi z dorobkiem 360 punktów. Drugi jest Lamparter (265), a trzeci - Geiger (251).

MiejsceZawodnikKrajCzas
1. Vinzenz Geiger Niemcy 23:28.8
2. Jarl Magnus Riiber Norwegia +0.2
3. Fabian Riessle Niemcy +5.0
4. Lukas Greiderer Austria +10.0
5. Johannes Lamparter Austria +11.0
6. Eric Frenzel Niemcy +24.1
33. Szczepan Kupczak Polska +2:08.2

ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner mówi o problemie polskiego sportu. "Andrzej Stękała to przetrwał i teraz odbiera nagrodę"

Komentarze (0)