PGE Spójnia Stargard ma strzelca. Z ligi letniej NBA do EBL

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: koszykarze Spójni Stargard
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: koszykarze Spójni Stargard

Na Cyprze był gwiazdą. Trener Sebastian Machowski obserwował go na żywo w lidze letniej NBA w Las Vegas. Isiah Brown to najnowszy nabytek PGE Spójni Stargard. Jaką rolę będzie odgrywał na polskich parkietach?

Doświadczeni i uznani w Energa Basket Lidze Polacy oraz zagraniczni koszykarze na dorobku. Tak buduje drużynę trener Sebastian Machowski. Szkoleniowiec PGE Spójni Stargard był w Las Vegas, gdzie oglądał mecze ligi letniej NBA. Tam na żywo mógł przekonać się, jak prezentuje się zawodnik, którego właśnie pozyskał zespół z Pomorza Zachodniego.

Isiah Brown wystąpił w dwóch meczach zakończonej niedawno ligi letniej. Dla Los Angeles Clippers zdobył osiem punktów w przegranym 83:86 spotkaniu z Miami Heat. Mierzący 188 cm koszykarz występuje na pozycjach obwodowych. Bardziej jednak sprawdza się, gdy odpowiada za zdobywanie punktów niż w roli rozgrywającego.

Amerykanin występował w aż trzech akademickich drużynach. Łącznie w NCAA w 113 meczach wykręcił średnią na poziomie 8,9 punktu. Najlepiej prezentował się w sezonie 2020/2021. Dla Weber State w 31 minut zdobywał po 17,7 punktu, 3,5 zbiórki i 3 asysty.

W ostatnim sezonie miał możliwość sprawdzenia się w europejskiej koszykówce, choć nie na jej najwyższym poziomie. Był niekwestionowanym liderem Frederick Achilleas Kaimakliou, czyli dziewiątej drużyny ligi cypryjskiej (osiem zwycięstw w 22 meczach). Tam wystąpił w 20 meczach i na parkiecie spędzał aż po 36 minut.

Na Cyprze oddawał średnio po ponad 18 rzutów w meczu (rekordowo 29). W PGE Spójni Stargard również będzie kandydatem na wiodącego strzelca w zespole, ale trudno się spodziewać, że aż tak wiele będzie zależało od 25-latka. W lidze cypryjskiej Isiah Brown wykręcał imponujące statystyki - 21,9 punktu, 5,2 asysty i 4,2 zbiórki oraz 1,5 przechwytu. Trafiał 86,5% rzutów wolnych. Zdecydowanie słabiej było w rzutach za trzy punkty (31,5%). Na minus również 4,6 straty.

Zobacz także: Transfer gonił transfer! To był gorący tydzień w PLK
Wyjaśniła się przyszłość reprezentanta Polski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

Źródło artykułu: