Wstrząsające wyznanie gwiazdy. Myślał o samobójstwie

John Wall to jedna z gwiazd NBA. W przeszłości grał m.in. dla Washington Wizards, gdzie był klubowym kolegą Marcina Gortata. Ostatnie lata nie są jednak dla niego łatwe. Wyznał, że miał myśli samobójcze.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
John Wall Getty Images / Michael Reaves / Na zdjęciu: John Wall
Zdecydowaną większość swojej kariery John Wall spędził w Washington Wizards. Przez kilka lat był jednym z liderów zespołu, a jego dobra gra sprawiła, że pięć razy grał w All Star Game. Jednak pasmo kontuzji sprawiło, że w sezonie 2019/20 musiał pauzować.

Później podpisał kontrakt z Houston Rockets, a w minionym sezonie znów nie pojawił się na parkietach NBA. Teraz związał się umową z Los Angeles Clippers i liczy, że wróci na wysoki poziom.

O tym, jak trudne były dla niego ostatnie lata, Wall powiedział w rozmowie z ClutchPoints. Tam wyznał prawdę o najtrudniejszych momentach swojego życia. Okazuje się, że gwiazdor NBA miał ogromne problemy.

- To najmroczniejsze miejsce, w którym byłem. W pewnym momencie myślałem o popełnieniu samobójstwa. Miałem rozerwane ścięgno Achillesa, do tego choroba mamy i jej śmierć. Rok później zmarła moja babcia. A wszystko to w środku pandemii koronawirusa - powiedział Wall.

Wall w NBA grał przez 10 sezonów. W tym czasie rozegrał 613 meczów, zdobywając średnio 19,1 pkt na spotkanie.

Czytaj także:
To materiał na lidera Kinga. "Szukaliśmy koszykarza, który będzie multipozycyjny"
Gra w Europie się opłaca? Miliony dla klubów PLK!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×