Nikola Jokić, Giannis Antetokounmpo, Lauri Markkanen i Luka Doncić - te gwiazdy ligi NBA odpadły wraz ze swoimi reprezentacjami z tegorocznego EuroBasketu.
Doncic w swoim ostatnim meczu rozczarował. Trafił zaledwie 5 z 15 rzutów z gry. Zdobył 14 punktów i zaliczył aż sześć strat. W końcówce zaczął seryjnie łapać faule, aż w końcu musiał opuścić parkiet.
- Zagrałem fatalnie, zawiodłem mój zespół. Zawiodłem cały kraj, który nas wspierał - mówił podczas pomeczowej konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu
"Luka Doncić musiał opuścić parkiet po swoim piątym faulu na trzy minuty przed końcem. Z dużej grupy kibiców w jego kierunku dało się słyszeć kpiące okrzyki 'MVP'" - przekazali dziennikarze niemieckiego "Bilda".
Po zakończeniu spotkania fani Biało-Czerwonych raz jeszcze zwrócili się do lidera reprezentacji Słowenii, tym razem w... języku niemieckim. "Doncić, Doncić, auf wiedersehen" - krzyczeli kibice. Po polsku oznacza to: "Do widzenia, Doncić".
Słoweńcy jadą do domu, natomiast koszykarze reprezentacji Polski zagrają w swoim pierwszym półfinale od... 51 lat. Ich rywalami będą Francuzi. To spotkanie odbędzie się w piątek, 16 września o 17:15.
Dodajmy, że w 1971 roku Polacy przegrali w półfinale z Jugosławią 75:100, a w meczu o 3. miejsce ulegli Włochom 67:85. Najlepszym wynikiem w historii pozostaje drugie miejsce z 1963 roku.
Czytaj także:
- "Szok w Berlinie". Słoweńcy reagują na wielkie zwycięstwo Polaków
- "Może tak to smakuje lepiej". Sokołowski zmorą kluczowych rywali Polaków
Czy reprezentacja Polski zdobędzie medal na EuroBaskecie? 
