Mistrzostwa świata kobiet w koszykówce odbywają się w Australii. Tegoroczny turniej już przeszedł do historii basketu. Reprezentantki USA pobiły bowiem rekord, który miał 32 lata. W 1990 roku podczas mundialu Brazylia pokonała Malezję 143:50. Amerykanki z kolei zdobyły w spotkaniu z Koreą Południową dwa "oczka" więcej.
Jak na razie USA doskonale wywiązuje się z roli faworyta mistrzostw świata. Koszykarki Stanów Zjednoczonych wygrały bowiem wszystkie cztery spotkania. Za każdym razem zwyciężały pewnie. Mistrzynie świata pokonały bowiem Belgię 87:72, Portoryko 106:42 i Chiny 77:63.
USA ma już zapewniony awans do ćwierćfinału turnieju, a przed zespołem jeszcze jedno starcie w fazie grupowej. Amerykanki zmierzą się z Bośnią i Hercegowiną. Być może będą miały ochotę na kolejne pobicie rekordu, tym bardziej że Bośniaczki nie prezentują się dobrze na mundialu. Dotychczas przegrały wszystkie pojedynki.
Amerykanki walczą w Australii o jedenasty tytuł mistrzyń świata w historii oraz czwarty z rzędu. Jak na razie są na dobrej drodze, by pozostać na szczycie.
New World Record
— DW Sports (@dw_sports) September 26, 2022
Team USA beat South Korea by - 69 in their fourth game of the World Cup in Australia.
The previous record - 143 points - was set in 1990 by Brazil.#FIBAWWC @usabasketball pic.twitter.com/Rnxq0U42Jj
Czytaj także:
Kolejny popis Damiana Kuliga. "Zespół we mnie wierzy"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?