Sensation Kotwica zatrzymała lidera. Szok w Lublinie i Koszalinie

WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu koszykarze Sensation Kotwicy Kołobrzeg
WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu koszykarze Sensation Kotwicy Kołobrzeg

Sensation Kotwica Kołobrzeg to pierwszy zespół, który pokonał GKS Tychy. Niezwykłą historię miał mecz w Lublinie, gdzie Start II wygrał z WKK Wrocław 96:79. Ponownie dużych emocji dostarczyli swoim kibicom koszykarze Żaka Koszalin.

Pojedynek pierwszej z czwartą drużyną tabeli był hitem 8. kolejki. Na trudnym dla siebie terenie 82:73 zwyciężyli koszykarze Sensation Kotwicy. Jedyną ekipą bez porażki pozostał HydroTruck Radom, który w poniedziałek może zostać nowym liderem Suzuki I ligi. Kluczowa dla losów sobotniego meczu okazała się pierwsza kwarta wygrana przez gości 32:20.

Ekipa z Kołobrzegu zaczęła od prowadzenia 11:2, a w całej pierwszej kwarcie trafiła 6/10 prób za trzy punkty. Później GKS Tychy kilka razy zbliżył się do przeciwnika. Przegrywał 33:37 i 56:61, ale nie potrafił odwrócić losów meczu. Przyjezdni ostatecznie trafili 15/23 prób za dwa i 12/38 rzutów z dystansu.

GKS odstawał w tym elemencie (7/24). Dla gospodarzy 28 punktów i sześć zbiórek uzyskał Patryk Kędel. W Sensation Kotwicy Piotr Śmigielski do 22 punktów (9/12 z gry) dołożył 12 zbiórek. Mikołaj Kurpisz również skompletował double-double (13+12), a 22 punkty rzucił James Washington.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Mecz w Lublinie opóźnił się o ponad 1,5 godziny. Awaria kosza w Hali im. Zdzisława Niedzieli sprawiła, że doszło do zmiany obiektu i pojedynek Startu II z WKK odbył się w Hali Globus. Gospodarze byli ostatnią ekipą bez zwycięstwa w tym sezonie Suzuki I ligi, a większość meczów przegrali różnicą ponad 40 punktów.

Sobotni mecz pokazał, jak niewiele potrzeba żeby gra rezerw Startu wyglądała zupełnie inaczej. Wystarczające okazało się wsparcie od trzech graczy z pierwszego zespołu występującego w Energa Basket Lidze. Bartłomiej Pelczar zdobył 30 punktów. Miał też siedem asyst i pięć zbiórek. Double-double skompletowali Sebastian Walda (20 punktów i 11 zbiórek) oraz Roman Szymański (14 "oczek" i 13 zbiórek).

Liderami gości byli Tomasz Ochońko (20) i Szymon Kiwilsza (17). Gospodarze już w pierwszej połowie prowadzili 50:35, ale rywale potrzebowali trzech minut żeby odrobić niemal wszystkie straty (55:54). Wydawało się, że WKK uniknie piątej porażki, ale w czwartej kwarcie wrocławski zespół zdobył tylko osiem punktów.

Koszykarze Żaka Koszalin stali się specjalistami od nieprawdopodobnych spotkań. W środę odrobili 19 punktów i wygrali w Pelplinie. Trzy dni później roztrwonili identyczną przewagę (43:24) w spotkaniu z AZS AGH Kraków. Jeszcze 2,5 minuty przed końcem było 86:82, ale gospodarze nie powiększyli już swojego dorobku i przegrali 86:88.

Kluczowe okazały się dwie "trójki" Patryka Wydry - ostatnia 50 sekund przed końcem. Bohater decydujących akcji zdobył w całym meczu 31 punktów (11/19 z gry w tym 7/11 za trzy). Wspierał go Szymon Sobiech - 24 punkty (11/16). Najlepszym strzelcem z 32 "oczkami" był koszykarz Żaka, Artur Łabinowicz.

Bez niespodzianki w Zgorzelcu. PGE Turów prowadził 13:6, ale Dziki Warszawa odpowiedziały serią 10 punktów. Goście zdecydowanie dominowali w drugiej połowie i zwyciężyli 91:69. PGE Turów trafił 11/24 prób z dystansu, a Dziki 6/21. Koszykarze z Warszawy wykorzystali jednak 23/25 rzutów wolnych, a ich rywale 8/16. Znacząca była też różnica w stratach (20:6 na niekorzyść gospodarzy).

Wyniki sobotnich spotkań 8. kolejki Suzuki I ligi:

Start II Lublin - WKK Wrocław 96:79 (28:23, 22:14, 23:34, 23:8)

Start II: Pelczar 30, Walda 20, Kępka 15, Szymański 14, Ziółko 12, Cherepanov 3, Ziółkowski 2, Majchrowicz 0.

WKK: Ochońko 20, Kiwilsza 17, Rutkowski 12, Wilczek 8, Gabiński 7, Koelner 7, Zywert 6, Zabłocki 2, Nowakowski 0, Rosołowski 0, Walczak 0.

PGE Turów Zgorzelec - Dziki Warszawa 69:91 (19:21, 18:22, 17:23, 15:25)

PGE Turów: Jakóbczyk 20, Pawlak 16, Adamczyk 10, Pruefer 9, Wąsowicz 5, Grochowski 4, Ciemiński 3, Styczeń 2, Samolak 0, Stępień 0.

Dziki: Czujkowski 19, Komenda 16, Kuźkow 13, Motel 12, Bartosz 10, Grochowski 9, Aleksandrowicz 8, Michalski 4, Janik 0.

MKKS Żak Koszalin - AZS AGH Kraków 86:88 (26:22, 28:23, 16:19, 16:24)

Żak: Łabinowicz 32, Kaszowski 14, Itrich 12, Pisarczyk 12, Szewczyk 7, Sanders 5, Karpik 2, Marcinkowski 2.

AZS AGH: Wydra 31, Sobiech 24, Szmit 9, Abdelaal 7, Lis 5, Rojek 4, Szymański 4, Zmarlak 4.

GKS Tychy - Sensation Kotwica Kołobrzeg 73:82 (20:32, 20:20, 19:19, 14:11)

GKS: Kędel 28, Wieloch 14, Koperski 10, Mąkowski 8, Kamiński 5, Krajewski 3, Ziaja 3, Nowak 2, Chodukiewicz 0.

Sensation Kotwica: Śmigielski 22, Washington 22, Kurpisz 13, Pułkotycki 7, Kowalenko 6, Pieloch 6, Klawa 3, Kucharek 3.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 34 27 7 2807 2508 61
2 Dziki Warszawa 34 26 8 2664 2408 60
3 HydroTruck Radom 34 24 10 2930 2641 58
4 GKS Tychy 34 22 12 2743 2529 56
5 SKS Starogard Gdański 34 21 13 2807 2717 55
6 Sensation Kotwica Kołobrzeg 34 20 14 2715 2532 54
7 Decka Pelplin 34 19 15 2713 2594 53
8 KKS Polonia Warszawa 34 19 15 2685 2593 53
9 Weegree AZS Politechnika Opolska 34 18 16 2763 2742 52
10 MKKS Żak Koszalin 34 17 17 2929 2848 51
11 Miasto Szkła Krosno 34 16 18 2655 2613 50
12 Enea Basket Poznań 34 16 18 2734 2654 50
13 WKK Wrocław 34 16 18 2676 2641 50
14 AZS AGH Kraków 34 14 20 2611 2716 48
15 WKS Śląsk II Wrocław 34 12 22 2492 2507 46
16 BS Polonia Bytom 34 9 25 2718 2933 43
17 PGE Turów Zgorzelec 34 9 25 2664 2890 43
18 Start II Lublin 34 1 33 2335 3575 35

Zobacz także: Mieli sekundę. Trafili na wygraną równo z syreną
Akcja Sochana niesie się po sieci

Źródło artykułu: