Atutami tego koszykarza mają być dobra gra w obronie i rzut z półdystansu. Przygodę ze sportem rozpoczynał on w lidze NCCA, gdzie grał w jednym zespole z innym nabytkiem Czarnych Koszul, Joshem Alexandrem.
Matt Kingsley sezon 2009/2010 planował spędzić w litewskim BC Siauliai. Klub ten jednak ze względu na kłopoty finansowe zrezygnował z usług amerykańskiego gracza.
- Po tym jak Litwini nie byli w stanie dotrzymać warunków umowy, miałem wracać do Stanów Zjednoczonych, ale pojawiła się propozycja z Polonii i postanowiłem z niej skorzystać - mówi koszykarz, który spróbuje swoich sił w polskiej ekstraklasie.
Pierwszy sprawdzian czeka Kingsley'a już w najbliższą sobotę. Wówczas zespół Wojciecha Kamińskiego zmierzy się z AZS-em Koszalin.