WOW, co to był za mecz! Niemożliwe nie istnieje. Śląsk do absolutnego debiutanta Energa Basket Ligi przyjechał jako niepokonany. Wygrał 14. meczów z rzędu. I co? I koniec!
Gracze Sokoła nie tylko podnieśli się po laniu w Stargardzie z PGE Spójnią. Nie tylko nie przestraszyli się wielkiego, mocnego i utytułowanego rywala. Ale po prostu "wzięli ten mecz"!
22 punkty uzbierał Corey Sanders, double-double dołożył Raynere Thornton, a w końcówce na linii bezbłędny był Delano Spencer.
Gracze Sokoła mocno zaczęli, ale Śląsk szybko skontrował i odrobił straty. Gdy wydawało się, że w końcu musi zacząć odjeżdżać... Nic takiego jednak nie następowało, a wręcz przeciwnie - to gospodarze po przerwie zaczęli budować przewagę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?
Śląsk nie potrafił zatrzymać tego huraganu. Co więcej sam zaczął grać bardzo dziwnie i nerwowo. Dużo na siebie brał Jeremiah Martin, który ganiał od kosza do kosza, ale w pewnym momencie to przestało przynosić efekt w postaci punktów.
Dodatkowo fatalnie pudłowali Łukasz Kolenda (1/8 z gry) i Kodi Justice (1/7 z gry). Gdy doszły do tego faule niesportowe i techniczne, mecz Śląskowi po prostu uciekł, a fantastyczna seria przeszła do historii.
Czy wrocławianie nie zależało? Patrząc na to, co działo się szczególnie w końcówce - jakie były reakcje i nerwy - to nie wydaje się. Żaden mecz jednak sam się nie wygra. Zmartwieniem Andreja Urlepa jest też nie tylko porażka i przerwana seria, ale też uraz, z jakim parkiet opuszczał Ivan Ramljak.
Sokół po tym triumfie (czwartym z rzędu we własnej hali) jest już o dwie wygrane nad Arriva Twardymi Piernikami Toruń. Za chwilę bliżej mu będzie do play-off zamiast do walki o utrzymanie, co jednak pozostaje głównym celem.
Najlepszym podsumowaniem meczu niechaj będzie cytat z mediów społecznościowych Sokoła. "Łańcut - where amazing happens!" - napisano...
MEGA WSAD! Mateusz Bręk pakuje nad obrońcą! @PTGsokol #EnergaBasketLiga #PLKPL pic.twitter.com/R0Q94rrSGp
— Energa Basket Liga (@PLKpl) January 5, 2023
Rawlplug Sokół Łańcut - WKS Śląsk Wrocław 92:85 (21:23, 24:23, 22:15, 25:24)
Sokół: Corey Sanders 22, Delano Spencer 19, Raynere Thornton 17 (10 zb), James Eads 12, Marcin Nowakowski 5, Adam Kemp 4, Mateusz Bręk 4, Przemysław Wrona 4, Mateusz Szczypiński 3, Michał Kołodziej 2, Filip Struski 0.
Śląsk: Jeremiah Martin 24, Aleksander Dziewa 20, Jakub Nizioł 13, Ivan Ramljak 10, Kodi Justice 6, Łukasz Kolenda 5, Justin Bibbs 3, Daniel Gołębiowski 2, Szymon Tomczak 2, Artsiom Parakhouski 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 22 | 8 | 2540 | 2344 | 52 |
2 | King Szczecin | 30 | 22 | 8 | 2600 | 2465 | 52 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2584 | 2426 | 50 |
4 | Legia Warszawa | 30 | 20 | 10 | 2536 | 2423 | 50 |
5 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 18 | 12 | 2510 | 2462 | 48 |
6 | Icon Sea Czarni Słupsk | 30 | 17 | 13 | 2325 | 2221 | 47 |
7 | Anwil Włocławek | 30 | 17 | 13 | 2532 | 2395 | 47 |
8 | Trefl Sopot | 30 | 17 | 13 | 2468 | 2422 | 47 |
9 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 16 | 14 | 2561 | 2522 | 46 |
10 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 11 | 19 | 2464 | 2581 | 41 |
11 | Muszynianka Domelo Sokół Łańcut | 30 | 11 | 19 | 2292 | 2398 | 41 |
12 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 11 | 19 | 2544 | 2664 | 41 |
13 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 11 | 19 | 2414 | 2549 | 41 |
14 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 10 | 20 | 2377 | 2516 | 40 |
15 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 9 | 21 | 2457 | 2618 | 39 |
16 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 8 | 22 | 2538 | 2736 | 38 |
Zobacz także:
Tak uhonorują legendę klubu. Griszczuk poparł pomysł
Mają 14:0 w polskiej lidze. Czy wzmocnią skład?