FIBA Europe Cup. To już pewne! Anwil przypieczętował awans

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Phil Greene IV (z lewej) i Kris Richard
PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Phil Greene IV (z lewej) i Kris Richard
zdjęcie autora artykułu

Anwil Włocławek w ćwierćfinale FIBA Europe Cup. "Rottweilery" przypieczętowały awans pewnym triumfem we własnej hali nad CSM CSU Oradea (74:66). We Włocławku ponownie pojawił się... Josh Bostic. I ponownie "szału" nie było.

Tym razem rzut zza łuku nie był najmocniejszą bronią, ale mimo wszystko Anwil pewnie pokonał gości z Oradei prowadząc przez ponad 36 minut w tym spotkaniu.

We Włocławku pojawiła się całkiem spora kolonia byłych zawodników, którzy w przeszłości występowali w klubach Energa Basket Ligi. Konkretnie było ich sześciu.

Erick Neal, Nikola Marković, Mark Ogden, Stephen Holt, Kris Richard i... Josh Bostic, który jeszcze przed tygodniem grał w barwach Anwilu.

ZOBACZ WIDEO: Był w szoku. Trener Realu spełnił abstrakcyjną prośbę kibica

Jeżeli ktoś z fanów "Rottweilerów" myślał, że ten ostatni wróci do Hali Mistrzów odmieniony, to tak się nie stało. Bostic nadal "szuka skuteczności" - 1/7 z gry jest tego najlepszym dowodem.

Anwil z kolei przystąpił do tego spotkania ze swoim najnowszym nabytkiem, który zastąpił właśnie Bostica. Victor Sanders zaczął spokojnie, potem "przymierzył" dwie "trójki" i w niespełna 17 minut dał 8 "oczek".

"Rottweilery" udowodniły tym występem, że odnalazły właściwą ścieżkę i dobrze jej pilnują. Mocny początek, zabójczo skuteczny Michał Nowakowski i doskonałe wejście z ławki Josipa Sobina. Ten drugi przestawiał pod koszami wszystkich rywali i finalnie okazał się najskuteczniejszym graczem spotkania.

Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza wygrali czwarty mecz w drugiej rundzie czym zapewnili sobie awans do kolejnej fazy FIBA Europe Cup. W ostatnim meczu tej fazy zagrają 8 lutego we własnej hali z Brose Baskets Bamberg i będzie to najpewniej pojedynek o pierwsze miejsce.

Anwil Włocławek - CSM CSU Oradea 74:66 (27:13, 14:22, 20:12, 13:19)

Anwil: Josip Sobin 17, Michał Nowakowski 16, Luke Petrasek 12, Phil Greene 9, Victor Sanders 8, Kamil Łączyński 8, Malik Williams 4, Maciej Bojanowski 0, Marcin Woroniecki 0, Dawid Słupiński 0, Daniel Dawdo 0, Bartosz Łazarski 0.

CSM CSU: Erick Neal 16, Kris Richard 12, Stephen Holt 9, Donatas Tarolis 9, Nikola Marković 8, Mark Ogden 7, Josh Bostic 5, Catalin Baciu 0, Bogdan Nicolescu 0, Tudor Gheorghe 0.

# Drużyna M Pkt. W P + -
1 Brose Baskets Bamberg 6 10 4 2 506 477
2 Anwil Włocławek 6 10 4 2 490 430
3 CSM CSU Oradea 5 7 2 3 391 406
4 Keravnos B.C. 5 6 1 4 350 424

Zobacz także: Szalony mecz Lakers i pierwsze triple-double LeBrona w tym sezonie! Historia dzieje się na naszych oczach. Sochan wystąpi podczas weekendu gwiazd

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Victor Sanders będzie jednym z liderów Anwilu Włocławek?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
gardener
2.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grarulacje  
avatar
prawus
1.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo !! Oby jeszcze tak w lidze i zbliżającym się PP .