Już w pierwszej kolejce Politechnika pokazała, że jest bardzo groźną drużyną we własnej hali. Zespołem, który gra do końca i nie odpuszcza do ostatniego gwizdka. Czy tą samą determinację i wolę walki pokażą w tym meczu? Wszystko rozstrzygnie czwartkowe spotkanie.
Wynik wydaje się być sprawą otwartą. Zespoły dysponują podobnym potencjałem i prezentują podobny poziom. Wygrana przesunie zwycięską ekipę w górę tabeli, więc obie będą grały na maksimum swoich możliwości. W drużynie gospodarzy w ostatnim, przegranym meczu świetnie radził sobie Piotr Jagoda, zdobywca 20 punktów. Drugim strzelcem i czołowym zawodnikiem spotkania był Marek Popiołek (17 pkt). Kroku dotrzymywał im Michał Nowakowski, który zdobył 16 pkt, wszystkie rzutami za 2 punkty. Zrobił to na świetnej skuteczności - 87 proc. Czy ci trzej zawodnicy zdecydują o wygranej na własnym parkiecie i poprawią humory swoim kibicom?
Patrząc na KS Sudety, która po dwóch kolejkach zajmuje dziewiątą lokatę, i skuteczność czołowych zawodników, będzie to bardzo trudne. Zespół z Jeleniej Góry po ostatniej przegranej, jest głodny zwycięstwa. W meczu w MKS Dąbrowa Górnicza aż czterech zawodników zaliczyło dwucyfrowy wynik punktowy. Bardzo dobre spotkanie zaliczył Tomasz Wojdyła, zdobywca 12 pkt. Siłę zespołu stanowią również Janavor Weathersoon (18 pkt), Sławomir Nowak (13 pkt oraz 8 zbiórek) i Rafał Nierobski, który zaliczył na swoim koncie 12 pkt.
Wynik meczu jest zatem sprawą otwartą, a podobny poziom tych dwóch zespołów gwarantuje bardzo dobre i zacięte widowisko.
