- Wynik meczu pomiędzy Stalą Stalowa Wola a Asseco Prokomem Gdynia mówi sam za siebie. Mistrz Polski nie miał żadnych problemów z pokonaniem Stali. Tylko pierwsza kwarta była mniej więcej na styku. Później jednak był już pogrom, szczególnie w trzeciej kwarcie. Ostatnia cześć meczu to juz była formalność i dlatego zawodnicy rezerwowi mistrza Polski mogli pokazać swoje umiejętności, więc wynik ten nie jest w stu procentach miarodajny. Reasumując - pogrom! Nie można jednak zapominać, że drużyna ze Stalowej Woli to beniaminek i ten sezon nie będzie dla nich łatwy, tym bardziej, że na początek ligi dostali mocne uderzenie w postaci Turowa i Asseco Prokomu. Zobaczymy jak pójdzie im dalej.
- Mecz Turowa Zgorzelec z Polonią 2011 to mecz, w którym nikt chyba nie spodziewał sie innego wyniku, niż ten końcowy. Turów to drużyna z ogromnym potencjałem i możliwościami oraz aspiracjami do walki o tytuł mistrza Polski. I było to wyraźnie widać. Ale najważniejsze było w tym meczu to, że mogliśmy obejrzeć drużynę Polonii 2011 złożoną z samych Polaków. Takiej drużyny nie było na parkietach od bardzo dawna!! Ci młodzi chłopcy (no może Leszek Karwowski jest starszy ale jest również bardzo potrzebny w takiej drużynie) otrzymali wspaniałą szansę pokazania się na najwyższym szczeblu rozgrywek.
- Wiadomo, że popełniali błędy i mają mniejsze umiejętności, ale te pierwsze mecze w lidze są dla nich zbieraniem doświadczenia i etapem nauki gry na wysokim poziomie i momentami (na razie) było widać, że uczą się bardzo szybko. Wiadomo, że przegrają jeszcze dużo spotkań, ale za parę lat czy może za rok kilku z tych zawodników będzie grało w reprezentacji Polski oraz będą dobrymi i doświadczonymi zawodnikami ligowymi. Będą wygrywać coraz częściej i coraz więcej meczów! Tak naprawdę to tej drużynie w głębi serca kibicuje cala koszykarska Polska!! Ja na pewno kibicuje Polonii 2011 i trzymam za nich kciuki!
Maciej Zieliński
Warto przeczytać: Statystycznie po 2. kolejce Polskiej Ligi Koszykówki