Terminarz rozgrywek w sezonie 2009/2010 na pewno nie rozpieszcza koszykarzy ze stolicy. W dwóch pierwszych starciach przegrali oni odpowiednio z brązowym i srebrnym medalistą z ubiegłego sezonu, a już w najbliższy piątek we własnej hali podejmą mistrza Polski. Dla zespołu Mladena Starcevica będzie to trzecie z rzędu spotkanie z tak mocną drużyną, więc zapewne po wyciągnięciu niezbędnych wniosków będą groźnym przeciwnikiem dla gości. Z meczu na mecz coraz lepiej spisuje się rozgrywający Polonii 2011 Tomasz Śnieg, który w obu rozegranych pojedynkach spędził na boisku 62 minuty i zdobył w sumie 34 punkty. Dwudziestolatek jest obok Leszka Karwowskiego najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem swojego teamu.
Widać, że w stołecznym zespole bardzo brakuje Dardana Berishy, który cały czas walczy z kontuzją przyczepu mięśnia. Szkoda, że w meczu z Anwilem nie zagrało trzech zawodników: Kamil Pietrasa, Patryk Pełka i Dardan Berisha. Zawodnicy z takim temperamentem mogliby się pokazać w takim meczu- ubolewał już po inauguracyjnym meczu trener Polonii 2011. Pewne jest, że doskonały strzelec z ubiegłego sezonu nie zagra w najbliższym starciu stołecznej drużyny.
Podopieczni trenera Tomasa Pacesasa jak do tej pory na swoim koncie mają komplet zwycięstw. Pewnie na początek rozgrywek pokonali Znicz Jarosław 65:98, a w drugim meczu z kwitkiem odprawili beniaminka ze Stalowej Woli. W obu tych spotkaniach decydujący cios ekipa z nad morza zadała swoim rywalom w trzeciej kwarcie. Zwłaszcza w potyczce ze Stalówką 15 pkt Davida Logana rzuconych w trzeciej odsłonie spotkania nie dało złudzeń na wygraną kibicom z Podkarpacia.
Zespół mistrza Polski w swoim składzie ma bardzo wysokich zawodników: Adam Łapeta ma 217cm, Pape Sow 208cm, Adam Hrycaniuk 208cm oraz reprezentant Niemiec Jan-Hendrik Jagla mierzy 213cm. Koszykarze ze stolicy w obu rozegranych spotkaniach musieli pod tablicą uznać wyższość rywala. Najwyższym zawodnikiem Polonii 2011 jest Roman Szymański 211cm, który do tej pory spędził zaledwie 2 min na parkiecie. Czy 201cm Przemysława Lewandowskiego i 206cm kapitana zespołu Leszka Karwowskiego będą wystarczające pod koszem w starciu z Asseco? Na to pytanie odpowiedź otrzymamy już w najbliższy piątek.
Spotkanie odbędzie się w piątek o godzinie 18:00, Hala Koło.