Gracz Realu przeprosił. Odpowiedział mu lider Partizana. Jasny przekaz

PAP/EPA / Juan Carlos Hidalgo / Na zdjęciu: Kevin Punter
PAP/EPA / Juan Carlos Hidalgo / Na zdjęciu: Kevin Punter

Koszykarskim środowiskiem wstrząsnęły czwartkowe wydarzenia w Madrycie. Doszło tam do potężnej awantury z udziałem koszykarzu obu drużyn. Głos zabrał już Sergio Llull. Odpowiedział mu Kevin Punter.

To właśnie ich spięcie na niespełna dwie minuty przed końcem meczu było punktem zapalnym całych wydarzeń. Hiszpan ostro sfaulował Amerykanina, a ten momentalnie odwrócił się w jego kierunku.

Gracze obu drużyn skoczyli sobie do gardeł. Podkoszowy Realu, Guerschon Yabusele chwycił Dante Exuma i w zapaśniczym stylu powalił go na parkiet. Doszło także do innych poważnych incydentów.

Sędziowie byli zmuszeni przerwać mecz Euroligi i zaliczyć wynik końcowy - 95:80 dla Partizana Belgrad.

Sergio Llull, dwukrotny mistrz Euroligi i siedmiokrotny mistrz ligi hiszpańskiej, wydał oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie. Teraz za pośrednictwem mediów społecznościowych odpowiedział mu również Kevin Punter.

"Emocje są duże, więc całkowicie to rozumiem. Sprowadźmy to wszystko z powrotem do koszykówki, tak jak robiliśmy to wcześniej w tej serii i w innych przypadkach, kiedy graliśmy przeciwko sobie" - napisał na Twitterze Amerykanin, były zawodnik polskiego klubu - Rosy Radom. Przekaz jest jasny - Punter nie chowa urazy.

Serbska drużyna, niespodziewanie, po dwóch meczach w Madrycie prowadzi już 2-0 i jest o krok od wyeliminowania Realu. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 89:87 na korzyść Partizana.

Trzeci mecz serii ma odbyć się w Belgradzie. Czekamy jeszcze na oficjalne stanowisko Euroligi. Sędzia dyscyplinarny ma 24 godziny na podjęcie ostatecznych decyzji.

Czytaj także:
Zrobili to! Anwil Włocławek wygrał FIBA Europe Cup!
Zareagował nawet Andrzej Duda. "Dziękujemy!"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski koszykarz zszokował. "Prawdziwe czy oszukane?"

Komentarze (0)