Anthony Edwards, bo o nim mowa, zostaje w Minnesota Timberwolves, przedłużając debiutancki kontrakt.
Obie strony doszły do porozumienia ws. nowej, pięcioletniej umowy, na mocy której młody gwiazdor NBA zarobi aż 260 milionów dolarów.
21-latek jest czołowym graczem młodego pokolenia. Timberwolves wybrali go z pierwszym numerem w drafcie w 2020 roku i to na nim chcą opierać swoją drużynę w przyszłości.
Edwards jest jedynym zawodnikiem w NBA, który na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów zdobył 1 500 punktów i zanotował 100 przechwytów.
Rzucający w 79 meczach kampanii 2022/2023 zdobywał średnio 24,6 punktu, 5,8 zbiórki oraz 4,4 asysty, trafiając 46-proc. rzutów z gry.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
Czytaj także:
Kluby wydały ponad miliard dolarów! Szaleństwo w NBA na początek wolnej agentury
Karuzela transferowa w polskiej lidze. Zaskakujący ruch mistrza!