Pojedynek braci - zapowiedź meczu Intermarche Zastal Zielona Góra - ŁKS Sphinx Łódź

W spotkaniu VI kolejki zaplecza ekstraklasy, zielonogórski Zastal przed własną publicznością zmierzy się z ŁKS-em Łódź. Konfrontacja ta zapowiada się interesująco, chociażby z tego względu, że dojdzie w niej do pojedynku pomiędzy braćmi.

W potyczce tej naprzeciwko siebie staną bracia Dariusz i Jarosław Kalinowscy. Przed dwoma laty obaj razem bronili barw zielonogórskiego Zastalu. Miniony sezon rozpoczęli w AZS-ie Kalisz, ale wspólnie w tej drużynie go nie zakończyli. Starszy z braci po kilku meczach rozegranych w kaliskim teamie, powrócił do swego macierzystego klubu z Winnego Grodu, w którym występuje do dziś. Natomiast Dariusz występuje obecnie w ekipie z Łodzi.

Który z tej dwójki, jak na razie lepiej sobie radzi w rozgrywkach I ligi? Wydaje się, że młodszy z braci, za którym przemawiają lepsze statystyki. Rozgrywający ŁKS-u obecnie ma większą średnią zdobytych punktów, asyst i zbiórek na mecz. Z kolei Jarosław jest lepszy od swojego brata w przechwytach.

Jeśli chodzi z kolei o sytuacje w drużynach, to w lepszej znajduje się Zastal. Zielonogórzanie, pokonując na wyjeździe w ostatnim meczu Spójnię Stargard Szczeciński, pokazali, że powinni być groźnym zespołem dla największych postrachów ligi. W potyczce tej po raz kolejny z dobrej strony pokazał się rozgrywający zielonogórskiej drużyny, Marcin Flieger, który zdobył 25 punktów. Co ciekawe, gracz ten popisał się świetną celnością z rzutów osobistych trafiając ich aż 17 na 18 oddanych prób.

Koszykarze ŁKS-u natomiast do tej pory nie zachwycili swoich kibiców. Dwa zwycięstwa i trzy porażki, to bardzo przeciętny dorobek, jak na drużynę, która będzie chciała odegrać znaczną rolę w rozgrywkach. Jednak na razie mamy dopiero początek sezonu, i podopieczni Radosława Czerniaka na pewno poprawią jeszcze swój bilans.

W łódzkim teamie czołowymi postaciami są Bartłomiej Szczepaniak, Daniel Wall, Piotr Trepka, czy Tomasz Pisarczyk. Nie sposób również nie wymienić Jakuba Dłuskiego. Ten 22-letni gracz mimo tego, że jest niezłym strzelcem, to zbiera także bardzo dużo piłek. Jednak z powodu kontuzji czeka go jeszcze kilkutygodniowa przerwa w grze, więc łodzianie do Zielonej Góry przyjadą dość znacznie osłabieni.

Spotkanie rozpocznie się w środę, 28 października o godzinie 18.00 w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. Prof. Szafrana.

Komentarze (0)