Drużyna PBG Basketu Poznań bardzo udanie rozpoczęła rozgrywki w obecnym sezonie Polskiej Ligi Koszykówki. Podopieczni Eugeniusza Kijewskiego w dwóch pierwszych spotkaniach ograli Kotwicę Kołobrzeg i Czarnych Słupsk. W trzecim meczu z Anwilem do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Niestety, minimalnie lepsi okazali się włocławianie, których do końcowego sukcesu poprowadził kapitalnie dysponowany Krzysztof Szubarga. PBG Basket przegrał także z innym zespołem z czołówki - Turowem Zgorzelec. Można więc powiedzieć, że w konfrontacjach z rywalami z najwyższej półki poznański zespół nie radzi sobie tak dobrze. Sobotni pojedynek będzie doskonałą okazją do zaprzeczenia tej tezie.
Pokonanie Asseco Prokomu Gdynia będzie jednak zadaniem szalenie trudnym. Wiele mówi się o tym, że tegoroczne rozgrywki w PLK będą bardzo wyrównane. Nie sposób nie zgodzić się jednak z twierdzeniem, że aktualni liderzy rozgrywek są zespołem, który przynajmniej na papierze odstaje od zdecydowanej większości drużyn. Pewną przewagą ekipy ze stolicy Wielkopolski może być jednak fakt, że Prokom w środku tygodnia rozgrywał kolejne spotkanie w Eurolidze.
O sile Prokomu najlepiej świadczą nazwiska zawodników, którzy bronią barw tej drużyny. Davida Logana i Qyntela Woodsa sympatykom koszykówki w naszym kraju specjalnie przedstawiać nie trzeba. Obaj należą do najlepszych strzelców na polskich parkietach i w pojedynkę potrafią rozstrzygnąć losy spotkania. Bez wątpienia ich powstrzymanie będzie dużym wyzwaniem dla poznańskiej defensywy.
Jeżeli chodzi o gospodarzy, to wielką wartością zespołu Eugeniusza Kijewskiego jest wyrównany skład. Wielu koszykarzy potrafi brać na siebie ciężar zdobywania punktów. Głównymi strzelbami PBG są jednak przede wszystkim Zbigniew Białek i Andrija Ciric. Ten drugi występował zresztą w przeszłości w ekipie z północy Polski. Sobotnie spotkanie będzie więc dla niego i trenera Eugeniusza Kijewskiego szczególne.
Faworytem meczu są na pewno goście z Gdyni. Nie oznacza to jednak, że poznaniacy stoją na straconej pozycji. O tym, że można stawić opór Prokomowi koszykarską Polskę przekonał niedawno Tefl Sopot, który napsuł naprawdę wiele krwi ekipie Tomasa Pacesasa. Bez wątpienia podopieczni Eugeniusza Kijewskiego mają wszelkie predyspozycje, żeby zostać pierwszym pogromcą głównego pretendenta do mistrzowskiego tytułu.
Spotkanie PBG Basket Poznań - Asseco Prokom Gdynia odbędzie się w sobotę o godz. 18.00 w hali AWF-u przy Drodze Dębińskiej. Bilety kosztują 22 zł (normalny), 15 zł (ulgowy) i 5 zł (dziecięcy).