Los Angeles Lakers zbroją się na przyszły sezon. Podpisali właśnie dwuletni kontrakt z wolnym agentem.
Christian Wood, bo o nim mowa, zarobi w tym czasie 5,7 miliona dolarów. Drugi rok umowy będzie zawierał opcję zawodnika - to on zdecyduje, czy będzie chciał zostać w Kalifornii, czy znów przetestować swoją wartość.
A ta może sie zwiększyć, bo środkowy będzie walczył z Lakers o mistrzostwo NBA. Ma być wsparciem pod koszem dla Anthony'ego Davisa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Małysz wspomina wielką wpadkę. Nauczyciele byli bezlitośni
28-latek ostatnią kampanię spędził w Dallas Mavericks. W 67 meczach zdobywał tam średnio 16,6 punktu i 7,3 zbiórki, trafiając 38-proc. rzutów za trzy. Grał też dla Houston Rockets, Detroit Pistons, New Orleans Pelicans, Charlotte Hornets, Milwaukee Bucks i Philadelphia 76ers.
"Moim marzeniem zawsze było zostanie Jeziorowcem" - napisał na Twitterze sam zainteresowany.
Największą gwiazdą Lakers jest LeBron James. Klub z Kalifornii oprócz Wooda pozyskał również niedawno innego podkoszowego - 23-letniego Jaxsona Hayesa.
[tweethttps://twitter.com/wojespn/status/1699255335477711022[/tweet]
Czytaj także:
- Ci Polacy są do wzięcia. Jest kilka głośnych nazwisk!
- Ograli Amerykanów. Teraz zostali zdeklasowani w ćwierćfinale!