Do najbardziej znanych koszykarzy w Polsce należy Marcin Gortat. W końcu mówimy o zawodniku, który swego czasu występował na parkietach najlepszej ligi świata, czyli amerykańskiej NBA. Dotychczas pojawiło się w niej tylko kilku jego rodaków, a obecnie rywalizuje tam Jeremy Sochan.
Na początku 2020 roku 39-latek oficjalnie poinformował o zakończeniu sportowej kariery. Tym samym od ponad trzech lat przebywa na emeryturze, dzięki której ma zdecydowanie więcej czasu na inne aktywności.
Z tego powodu bardzo często Gortat udziela się w mediach społecznościowych. Tam zabiera głos w różnych tematach, a wśród nich nie brakuje polityki. Były koszykarz m.in. apelował, by udać się na wybory parlamentarne do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, które odbędą się 15 października.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta
Pewne jest, że 39-latek nie zagłosuje na partię rządzącą, czyli Prawo i Sprawiedliwość. Zapowiadał już, że wybór padnie na kogokolwiek tylko "nie na nich".
W niedzielę Platforma Obywatelska i inne środowiska opozycyjne zmobilizowały swoich zwolenników, organizując w stolicy Marsz Miliona Serc. Zareagował na niego sam Gortat, który wyraźnie pokazał, że popiera to, co miało miejsce w Warszawie.
"Nie do wiary. Warszawa to piękne miasto! Ale dzisiaj jest poza naszą wyobraźnią" - napisał były koszykarz na Twitterze.
Przeczytaj także:
Zrobiły to! Wielki sukces Polek na MŚ
Wielkie emocje w Superpucharze. Zadecydowały ostatnie sekundy