Joel Embiid gra, jak na MVP przystało. Podkoszowy 29 ze swoich 48 punktów rzucił w trzeciej kwarcie, a jego Philadelphia 76ers pokonali w poniedziałek Washington Wizards 146:128, notując już piąte zwycięstwo z rzędu.
- Jest dobry w koszykówkę. Złapał właściwy rytm. Trafia z półdystansu, gra agresywnie. Takiego go potrzebujemy - komplementował Embiida w rozmowie z mediami Tyrese Maxey.
Świetny Cam Thomas i jego 45 punktów nie wystarczyło na Milwaukee Bucks. Goście mieli Giannisa Antetokounmpo, który zapisał na swoim koncie 36 oczek oraz 12 zbiórek. Damian Lillard dodał 21 punktów i siedem zbiórek, a Bucks pokonali Brooklyn Nets 129:125.
ZOBACZ WIDEO: Dzień z mistrzem. Bartłomiej Marszałek: To wtedy poczułem, że kocham ten sport
New York Knicks zepsuli debiut Jamesa Hardena w Los Angeles Clippers. Gospodarze z Madison Square Garden triumfowali 111:97, wygrywając czwartą kwartę 35:21.
Harden w 31 minut miał 17 punktów i sześć asyst. Clippers popełnili jednak aż 22 straty. Dla Knicks 27 oczek i 10 zbiórek wywalczył Julius Randle.
Powrót w mistrzowskim stylu. Denver Nuggets odrobili 20 punktów straty do New Orleans Pelicans i pokonali rywali z Luizjany 134:116. Świetny był znów Nikola Jokić. Serb skompletował 108. triple-double w karierze: 35 punktów, 14 zbiórek, 12 asyst.
Świetnie kontuzjowanego Jamala Murraya zastąpił debiutujący w NBA Julian Strawther, autor 21 punktów. - To nie jest kontuzja, która wykluczy go z gry na mecz czy dwa. Wiem, że czeka go dłuższa absencja - mówił o Murrayu w rozmowie z mediami trener Mike Malone.
Nie ma już niepokonanej drużyny w tym sezonie w NBA. Boston Celtics, którzy mieli bilans 5-0, musieli w poniedziałek uznać wyższość ekipy Minnesota Timberwolves.
Gospodarze triumfowali 114:109, a wielki mecz rozegrał Anthony Edwards. Gwiazdor Leśnych Wilków miał 38 punktów, dziewięć zbiórek i siedem asyst. Celtics na nic zdały się 32 oczka Jaysona Tatuma i 26 punktów Jaylena Browna.
Wyniki:
Philadelphia 76ers - Washington Wizards 146:128 (33:24, 42:34, 45:40, 26:30)
(Embiid 48, Maxey 22, Harris 18 - Kuzma 28, Poole 23, Avdija 16)
Orlando Magic - Dallas Mavericks 102:117 (33:27, 33:26, 17:33, 19:31)
(Banchero 22, M. Wagner 19, Anthony 19 - Doncić 29, Irving 21, Hardaway Jr. 21)
Detroit Pistons - Golden State Warriors 109:120 (26:31, 22:25, 34:27, 27:37)
(Hayes 21, Cunningham 21, Stewart 17, Thompson 16 - Curry 34, Thompson 17, Paul 17)
New York Knicks - Los Angeles Clippers 111:97 (19:21, 23:25, 34:30, 35:21)
(Randle 27, Barrett 26 - Leonard 18, Harden 17, Westbrook 17)
Miami Heat - Los Angeles Lakers 108:107 (33:33, 29:26, 28:20, 18:28)
(Butler 28, Adebayo 22, Herro 22 - James 30, Reaves 30, Russell 13)
Brooklyn Nets - Milwaukee Bucks 125:129 (32:29, 35:34, 27;33, 31:33)
(Thomas 45, Bridges 31, Walker 19 - Antetokounmpo 36, Lillard 21, Crowder 15, Middleton 15)
Oklahoma City Thunder - Atlanta Hawks 126:117 (29:28, 29:22, 38:27, 30:40)
(Gilgeous-Alexander 30, Williams 21, Dort 19 - Murray 29, Young 22, Bogdanović 17)
Minnesota Timberwolves - Boston Celtics 114:109 po dogrywce (29:26, 23:29, 27:19, 22:27, 13:8)
(Edwards 38, McDaniels 20 - Tatum 32, Brown 26, Porzingis 20)
Houston Rockets - Sacramento Kings 122:97 (32:22, 35:20, 30:18, 25:37)
(Green 23, Sengun 17 - Ellis 15, Huerter 13)
Chicago Bulls -Utah Jazz 130:113 (37:32, 29:20, 32:26, 32:35)
(LaVine 24, DeRozan 21, White 18 - Markkanen 29, KEssler 15, Collins 14)
Denver Nuggets - New Orleans Pelicans 134:116 (25:27, 34:44, 40:21, 35:24)
(Jokić 35, Porter Jr. 22, Stewther 21 - Hawkins 31, Ingram 22, Williamson 20)
Czytaj także:
Już 5-0 Boston Celtics. Jayson Tatum napisał historię
Nowy WKS Śląsk się przełamał. Zadecydował zryw 11-0
Czy Embiid znów będzie MVP? 
