Szybko poszło. Wiadomo, gdzie zagra Jakub Schenk

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Jakub Schenk
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Jakub Schenk

Anwil Włocławek nie zdecydował się na przedłużenie krótkoterminowego kontraktu Jakuba Schenka. Rozgrywający szybko znalazł jednak nowego pracodawcę. 29-latek pozostaje w Orlen Basket Lidze.

Sezon 2023/2024 miał spędzić w Legii Warszawa. Potem, gdy poradził sobie z problemami zdrowotnymi, trafił do Anwilu Włocławek.

"Rottweilery" podpisały z nim dwumiesięczną umowę z opcją przedłużenia, ale we Włocławku z niej nie skorzystano.

"Zakończył się dwumiesięczny kontrakt naszego Klubu z rozgrywającym Jakubem Schenkiem. Obie strony ustaliły, że umowa nie zostanie przedłużona" - napisano w specjalnym komunikacie.

Więcej o tym pisaliśmy tutaj -->> Anwil Włocławek podjął decyzję ws. Jakuba Schenka

ZOBACZ WIDEO: W trybie pilnym Polka zawiesza karierę. Jest w ciąży

Schenk pokazał w Anwilu, że problemy ma już za sobą i może być wartościowym graczem w klubie, który gra "o coś". Takim klubem jest m.in. Trefl Sopot, gdzie rozgrywający spędzi resztę obecnych rozgrywek. Będzie to dla niego powrót do Trójmiasta po 11 latach.

Wiadomo, że swój "wkład" w decyzję Schenka miał trener sopocian Żan Tabak, który wykręcił numer do zawodnika. - To była bardzo konkretna rozmowa. Szczegóły chciałbym jednak zatrzymać dla siebie - przyznał 29-latek (za treflsopot.pl).

Schenk w nowych barwach będzie mógł zadebiutować już w sobotę, kiedy to w Ergo Arenie Trefl zmierzy się z... warszawską Legią. Dla samego zawodnika rywalizacja ta z pewnością będzie miała dodatkowy smaczek.

W obecnych rozgrywkach Orlen Basket Ligi nowy rozgrywający Trefla notował średnio 3,7 punktu i 3,8 asysty. Wystąpił w sześciu spotkaniach.

Tabak z pewnością liczy na to, że Schenk da pozytywny impuls jego drużynie, która na chwilę obecną jest "pod kreską". Aktualnie bilans Trefla w OBL to trzy wygrane i cztery porażki, a klub ma przecież duże aspiracje.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także:
Męki Legii Warszawa w Finlandii
Debiut gwiazdy NBA w nowym klubie. Koledzy są pod wrażeniem

Komentarze (1)
avatar
Tańczący z łopatą
9.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ehehehehehehehe! Tabak może się zamienimy? A gdzie jest mój ukochany trolluń?