Niezły debiut w polskiej lidze Gomeza. Faworyt jednak nie zawiódł

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa / Terrell Gomez
PAP / Adam Warżawa / Terrell Gomez
zdjęcie autora artykułu

Nie było niespodzianki w Hali 100-lecia. Trefl Sopot pewnie pokonał ekipę Muszynianki Domelo Sokoła Łańcut 94:78. Strzelecko z niezłej strony pokazał się nowy nabytek gości Terrell Gomez (24 punkty), ale gospodarze mieli dużo więcej atutów.

Bardzo trudno jest wygrać mecz w Orlen Basket Lidze, notując w nim aż 22 straty i mając jednocześnie tylko 10 asyst. Takie właśnie statystyki zespołowe osiągnął w Sopocie zespół trenera Marka Łukomskiego, a więc Muszynianka Domelo Sokół.

Zespół z Podkarpacia nie miał tym samym żadnych szans na wygraną z Treflem. Sopocianie triumfowali 94:78.

Już pierwsza kwarta pokazała, że drużynę z Łańcuta czekać będzie trudna przeprawa. Od samego początku to ekipa Żana Tabaka dyktowała warunki, mając mecz pod kontrolą. Terrell Gomez od samego początku był jednak aktywny i od stanu 23:8 zaczął być też skuteczny. Kolejne trójki trafiane przez nowy nabytek Sokoła (w tym jedna akcja 3+1) mocno przyczyniły się do tego, że po dwudziestu minutach było blisko remisu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

W połowie drugiej kwarty gospodarze utrzymywali bezpieczną przewagę, ale w pewnym momencie w ich szeregach zaczęły mnożyć się błędy. Z kolei po drugiej stronie rozszaleli się Gomez i Tyler Cheese, dzięki czemu zespoły udawały się do szatni przy wyniku 51:50. Po zmianie stron wydawało się już, że Trefl opanował nerwy, jednak na 2,5 minuty przed końcem trzeciej kwarty było tylko 64:62.

Sytuację uspokoiła jednak trójka Jakuba Schenka. Później trafił on jeszcze dwa rzuty wolne, a wynik po trzydziestu minutach, na 72:62, ustalił Auston Barnes. Czwarta kwarta to już była formalność. Miejscowi ani razu nie pozwolili rywalom uwierzyć w to, że mogą oni wywieźć z Trójmiasta korzystny rezultat.

Ostatecznie Trefl wygrał 94:77. Najskuteczniejszy w jego szeregach był Jarosław Zyskowski, autor 20 punktów. Więcej mieli więc najlepsi strzelcy przyjezdnych - Gomez i Cheese, ale byli mocno osamotnieni w ofensywie. Żaden inny gracz Sokoła nie zanotował bowiem dwucyfrowej zdobyczy punktowej.

Trefl Sopot - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 94:78 (29:17, 22:33, 21:12, 22:16) Trefl:

Jarosław Zyskowski 20, Aaron Best 15, Jakub Schenk 13, Szymon Tomczak 13, Benedek Varadi 11, Paul Scruggs 9, Andy Van Vliet 8, Auston Barnes 5, Filip Gurtatowski 0, Wiktor Jaszczerski 0, Jakub Musiał 0, Mikołaj Witliński 0.

Sokół: Terrell Gomez 24, Tyler Cheese 21, Mateusz Szczypiński 9 Janis Berzins 6, Biram Faye 6, Adam Kemp 5, Marcin Nowakowski 4, Filip Struski 3, Paweł Dobrzański 0, Mikołaj Płowy.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
45
31
14
3809
3560
76
2
44
28
16
3877
3656
72
3
41
23
18
3253
3373
64
4
35
25
10
2999
2719
60
5
40
19
21
3261
3192
59
6
35
21
14
3060
2825
56
7
34
20
14
2918
2825
54
8
34
17
17
3231
3119
51
9
30
16
14
2720
2707
46
10
30
16
14
2347
2382
46
11
30
14
16
2332
2395
44
12
30
13
17
2428
2520
43
13
30
9
21
2452
2753
39
14
30
9
21
2577
2729
39
15
30
8
22
2468
2737
38
16
30
5
25
2413
2653
35

Obejrzyj także: Legia - GTK (galeria) >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty