Rzucający Śląska w całym spotkaniu był bardzo wszechstronny. Zanotował w nim 13 punktów, miał 9 zbiórek, 5 asyst oraz 3 przechwyty. 27-latek mocno przyczynił się więc do ostatecznego triumfu swojej drużyny.
Sokół walczył bardzo dzielnie, ale ostatecznie nie był w stanie sprawić sensacji. Bo właśnie tak należałoby określić pokonanie drużyny z Wrocławia, mimo że ta z tym sezonie mocno zawodzi.
Jedna statystyka w tym meczu jest niesamowita. To konkretnie rezultat 0:36. Właśnie tak wygląda bowiem ilość zdobyczy punktowych, jeżeli chodzi o graczy rezerwowych.
Żaden z zawodników z ławki nie zdobył choćby punktu wśród gospodarzy. Co więcej, tylko Marcin Nowakowski oddał jeden jedyny rzut z gry, jeśli wziąć pod uwagę osiągnięcia koszykarzy spoza wyjściowej piątki.
ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną
Przeciwko Śląskowi nie zagrał jeszcze Michał Kroczak, który opuścił to spotkanie na zasadzie umowy dżentelmeńskiej pomiędzy klubami. Zabrakło także Birama Faye, który ma skręcony staw skokowy.
Zatem, mimo iż wrocławianie także cały czas mają wielkie kłopoty ze składem (w Łańcucie nie zagrali Łukasz Kolenda, Jakub Nizioł, Mateusz Zębski i Saulius Kulvietis), to jednak oni byli faworytami tego spotkania. I z tej roli się wywiązali, choć nie bez problemów.
W czwartej kwarcie, przy wyniku 82:71 dla gości, wydawało się, że jest po meczu. Tym bardziej, że było to półtorej minuty przed zakończeniem starcia. Ale ambitni gospodarze nie zamierzali się poddawać.
Dwukrotnie za trzy trafił wtedy Filip Struski, jedno trafienie dołożył Tyler Cheese i było tylko 82:86. Końcówka należała jednak do gości, którzy dobrze egzekwowali rzuty wolne. To między innymi Kendale McCullum był ich autorem.
On też zresztą w całym meczu zdobył dla Śląska najwięcej punktów. Wynik na 91:84 dla wrocławian rzutami osobistymi ustalił jednak Andrii Voinalovych i tym samym dwa punkty pojechały na Dolny Śląsk.
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut - WKS Śląsk Wrocław 84:91 (20:22, 15:23, 20:19, 29:27)
Sokół: Tyler Cheese 34, Terrell Gomez 19, Filip Struski 12, Adam Kemp 10, Janis Berzins 9, Paweł Dobrzański 0, Kacper Młynarski 0, Marcin Nowakowski 0.
Śląsk: Kendale McCullum 21, Dušan Miletić 15, Daniel Gołębiowski 13, Hassani Gravett 13, Michał Sitnik 11, Andrii Voinalovych 10, Artsiom Parakhouski 4, Oskar Hlebowicki 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Trefl Sopot | 45 | 31 | 14 | 3809 | 3560 | 76 |
2 | King Szczecin | 44 | 28 | 16 | 3877 | 3656 | 72 |
3 | WKS Śląsk Wrocław | 41 | 23 | 18 | 3253 | 3373 | 64 |
4 | Anwil Włocławek | 35 | 25 | 10 | 2999 | 2719 | 60 |
5 | PGE Spójnia Stargard | 40 | 19 | 21 | 3261 | 3192 | 59 |
6 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 35 | 21 | 14 | 3060 | 2825 | 56 |
7 | Legia Warszawa | 34 | 20 | 14 | 2918 | 2825 | 54 |
8 | MKS Dąbrowa Górnicza | 34 | 17 | 17 | 3231 | 3119 | 51 |
9 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 16 | 14 | 2720 | 2707 | 46 |
10 | Dziki Warszawa | 30 | 16 | 14 | 2347 | 2382 | 46 |
11 | Icon Sea Czarni Słupsk | 30 | 14 | 16 | 2332 | 2395 | 44 |
12 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 13 | 17 | 2428 | 2520 | 43 |
13 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 9 | 21 | 2452 | 2753 | 39 |
14 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 9 | 21 | 2577 | 2729 | 39 |
15 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 8 | 22 | 2468 | 2737 | 38 |
16 | Muszynianka Domelo Sokół Łańcut | 30 | 5 | 25 | 2413 | 2653 | 35 |
Czytaj także:
Niespodzianka w stolicy. Legia po wygranej z Anwilem uległa Startowi >>