Co za mecz w hali Orbita we Wrocławiu! Prowadzenie zmieniało się 20 razy, dziewięciokrotnie był remis. WKS Śląsk okazał się lepszy, jako zespół i ostatecznie po kapitalnym, trzymającym w napięciu thrillerze pokonał Arged BM Stal 102:97.
Jeszcze na niespełna 50 sekund przed końcem ostrowianie prowadzili właśnie 97:96, bo Laurynas Beliauskas umieścił w koszu szalony rzut za trzy, ale Stalówka nie potrafiła zachować zimnej krwi w obronie. Hassani Gravett został faulowany i trafił dwa wolne.
Później ciężaru, niestety dla fanów żółto-niebieskich, tym razem nie udźwignął tak kapitalny w tym sezonie Aigars Skele. Łotysz na przestrzeni ostatnich 90 sekund popełnił trzy straty.
WKS dokończył dzieła, a konkretnie zrobił to Jakub Nizioł, wykorzystując cztery wolne. Jest 2-1 dla ekipy Miodraga Rajkovicia! Czwarty mecz ponownie we Wrocławiu, już w niedzielę.
Stalówkę w czwartek przy życiu trzymał Nemanja Djurisić. Czarnogórski podkoszowy zaliczył występ życia. W 35 minut zdobył aż 44 punkty, trafiając 16 na 20 rzutów z gry, w tym 4 na 5 za trzy! Wymusił dziewięć fauli. Skele ostatecznie uzbierał 22 oczka, zebrał siedem piłek i zanotował 13 asyst, ale zawiódł na finiszu. Problemy ostrowian był jednak taki, że oprócz tej dwójki, nie mieli na kim polegać.
David Walker, który znalazł się w składzie Stali, bo klub wpłacił do ligowej kasy 200 tysięcy złotych, w dziewięć minut nie oddał nawet rzutu. Co ciekawe, aż 56 punktów rzucili natomiast rezerwowi wrocławian. Prym wiódł Nizioł, autor 22 punktów. Gravett miał 16 oczek.
Czwartkowy mecz stał na bardzo wysokim poziomie. WKS uzyskał 60-proc. skuteczności w rzutach z gry, a Stal 58. Obydwie drużyny trafiły po dokładnie 12 rzutów za trzy.
Wynik:
WKS Śląsk Wrocław - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 102:97 (23:25, 26:18, 28:24, 25:30)
WKS: Jakub Nizioł 22, Hassani Gravett 16, Dusan Miletić 13, Artsiom Parakhouski 12, Saulius Kulvietis 11, Angel Nunez 10, Daniel Gołębiowski 8, Marek Klassen 10, Mateusz Zębski 0, Aleksander Wiśniewski 0.
Arged BM Stal: Nemanja Đurišić 44, Aigars Skele 22, Laurynas Beliauskas 9, Rodney Chatman 8, Ojars Silins 7, Tomasz Gielo 5, Krzysztof Sulima 2, David Walker 0, Wiktor Sewioł 0.
Stan serii: 2-1 dla WKS Śląska
Zobacz także:
A jednak! Stal wpłaciła do ligowej kasy 200 tysięcy złotych
Koszykarz z NBA może zagrać dla Polski. Już złożył dokumenty