"Bardzo fajny powrót do Polski" - napisał w mediach społecznościowych Michał Szolc, prezes Dzików Warszawa. Stołeczna ekipa, która w swoim debiutanckim sezonie w Orlen Basket Lidze zajęła 10. miejsce (bilans 16:14) ocierając się o grę w fazie play-off, jest w trakcie domykania składu na kolejne rozgrywki.
Najnowszym transferem, jakim podzielili się z fanami przedstawiciele klubu, jest szwedzki skrzydłowy Denzel Andersson. Dla 27-latka jest to powrót do naszej ligi - wcześniej przez dwa sezony był zawodnikiem Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski, z którą sięgnął po tytuł mistrza Polski w 2021 roku.
Ostatnie sezony spędził natomiast w najlepszej lidze w Europie, czyli hiszpańskiej ACB. Tam Szwed bronił barw Surne Bilbao Basket pełniąc naprawdę ważną rolę w rotacji. Teraz zdecydował się jednak na powrót do Polski.
Andersson to kolejna postać w układance Dzików na sezon 2024/2025. Trenerem nadal będzie Krzysztof Szablowski, a w składzie pozostali Nick McGlynn, Grzegorz Grochowski, Michał Aleksandrowicz, Jarosław Mokros, Mateusz Szlachetka, Piotr Pamuła i Mateusz Bartosz.
Co dalej? Czy kolejny zagraniczny zawodnik, który wzmocni Dziki, również będzie miał za sobą przeszłość w naszej lidze? Różne źródła donoszą, że trenerowi Szablowskiemu bardzo zależało, aby mieć w składzie swojego zespołu Estończyka Janariego Joesaara.
Ten ostatnie dwa sezony spędził w Anwilu Włocławek. Pierwszy nie potoczył się jednak po jego myśli, bowiem szybko doznał poważnej kontuzji. Miniony sezon miał już jednak pełny i notował w nim średnio 7,5 punktu, 5,8 zbiórki i 1,1 asysty na mecz.
Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także:
Dwa tygodnie do walki o igrzyska. Sochan jest już z kadrą
Stało się! Boston Celtics mistrzami NBA!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!
[color=#000000;font-weight:700;text-decoration:none;vertical-align:baseline;font-size:11pt;font-family:]
Powrót Denzela Anderssona do PLK to duży ruch? 
