LeBron James i Stephen Curry poprowadzili niedawno drużynę USA w koszykówce do złotego medalu olimpijskiego w Paryżu i mimo podeszłego wieku obaj nadal grają na niemal tak wysokim poziomie.
Pobudziło to wyobraźnię niektórych fanów, którzy chcieliby zobaczyć ich grających w tej samej drużynie NBA. Sam James powiedział niedawno, że Curry to supergwiazda, z którą bardzo chciałby zagrać.
Jak się okazuje, była taka możliwa, w której obaj zagraliby w jednym zespole w NBA. I to całkiem niedawno. W lutym tego roku Golden State Warriors próbowali nawiązać współpracę z Los Angeles Lakers w potencjalnej transakcji, która połączyłaby siły Jamesa i Curry'ego w Bay Area.
ZOBACZ WIDEO: "Król Kibiców" witał Szeremetę i siatkarzy. Oberwało się... piłkarzom
Lakers odrzucili tę propozycję, a według dziennikarza NBA Marca Steina, agent Jamesa Rich Paul zdecydowanie sprzeciwiał się takiej transakcji.
LeBron James jest uważany za jednego z najlepszych graczy w historii NBA. Swoją karierę rozpoczął w 2003 roku, kiedy to został wybrany z numerem jeden w drafcie przez Cleveland Cavaliers. Od tego czasu zdobył cztery tytuły mistrza NBA, był czternastokrotnie wybierany do All-Star Game i zdobył wiele innych wyróżnień, w tym czterokrotnie tytuł MVP sezonu regularnego.
Niedawno przedłużył umowę z Los Angeles Lakers i to tam będzie kontynuował swoją wielką karierę.
Czytaj także:
Wiadomo, kiedy ruszy nowy sezon NBA i kto zagra na otwarcie
Zdobył mistrzostwo NBA, w Paryżu na niego nie stawiano