Jest 14. najlepszym punktującym NBA i jednym z kluczowych zawodników Brooklyn Nets. Zatrzymała go kontuzja.
Cam Thomas, bo o nim mowa, odpocznie od koszykówki przez minimum trzy tygodnie, a może i dłużej. Wszystko przez kontuzję ścięgna udowego, której niedawno się nabawił.
Dla 23-latka to czwarty sezon na zawodowych parkietach. Grał świetnie, bo w 17 meczach notował średnio najlepsze w karierze 24,7 punktu, 3,2 zbiórki i 3,4 asysty, trafiając 46-proc. rzutów z gry i 39-proc. za trzy.
Thomas jest kluczowym elementem w ofensywie Nets, którzy na początku kampanii 2024/2025 pozytywnie zaskakują. Mają bilans 8-10 i plasują się na ósmym miejscu w Konferencji Wschodniej.
Absolwent uczelni LSU w ostatnim meczu przeciwko Golden State Warriors zdobył 23 punkty w 23 minuty, a jego ekipa triumfowała 128:120. Teraz czeka go jednak przerwa, przed Nets trudny czas.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie